W związku ze strajkiem lekarzy pacjenci w Opolu mogą korzystać z poradni w szpitalu wojskowym. O udostępnienie placówki dla wszystkich pacjentów poprosił dyrekcję szpitala opolski NFZ.
"Do naszego oddziału zgłasza się coraz więcej pacjentów, którzy +odbili się+ od zamkniętych drzwi swoich przychodni. W związku z tym poprosiliśmy o pomoc dyrektora szpitala wojskowego" - powiedział w czwartek PAP zastępca dyrektora opolskiego oddziału NFZ ds. służb mundurowych, Jerzy Lach.
Usługi, jakie świadczy poradnia do tej pory lecząca tylko uprawnionych pacjentów, to przede wszystkim świadczenia typu urazowo-ortopedycznego. "Wielu pacjentów, którzy kończą leczenie i mają mieć zdjęty opatrunek gipsowy, nie jest przyjmowanych przez swoje macierzyste przychodnie. Lepiej żeby nie próbowali sami, domowymi sposobami pozbywać się gipsu" - zaznaczył Lach.
Podkreślił, że rozmowy z dyrektorem w sprawie ewentualnego otwarcia przychodni dla wszystkich pacjentów rozpoczęły się na początku tygodnia. "Po ostatnim zaostrzeniu stanowiska ze strony protestujących zdecydowaliśmy o uruchomieniu świadczeń w +mundurowej+ placówce" - wyjaśnił.
Szpital, który udostępnił swoją poradnię, będzie musiał zaangażować dodatkowy personel. "Wiemy o tym i przekażemy na ten cel pieniądze. Ich ilość jest uzależniona od tego, ile będzie tych porad i jak długo potrwa protest służby zdrowia" - oświadczył z-ca dyrektora.
Opolski oddział NFZ uruchomił też infolinię z informacją o placówkach, które nie uczestniczą w akcji strajkowej. Informacje można uzyskać pod numerem telefonu: (0-77) 40 20 176.
W czwartek na Opolszczyźnie strajkowało sześć szpitali - w tym największe w województwie placówki w Opolu, Kędzierzynie-Koźlu, Nysie i Strzelcach Opolskich. (PAP)
jsz/ hes/
16:33 06/05/25
