Przywódcy Osetii Południowej i Abchazji, Eduard Kokojty i Siergiej Bagapsz, zapowiedzieli w czwartek, że podpiszą z Rosją porozumienia o utworzeniu na ich terytorium rosyjskich baz wojskowych.
"Nie możemy sobie pozwolić na powtórkę wydarzeń z sierpnia i dlatego wkrótce zostanie zawarte międzypaństwowe porozumienie o umieszczeniu na terytorium Osetii Południowej rosyjskiej bazy wojskowej" - oświadczył Kokojty.
Jak dodał, baza jest konieczna, bo "narodowi osetyjskiemu trudno samemu stawić czoło nacjonalistycznej polityce Gruzji". Jego słowa cytuje rosyjska agencja RIA-Nowosti.
Bagapsz, który uczestniczył w czwartek w forum międzynarodowym w Soczi (południe Rosji), powiedział natomiast: "Zostanie podpisane porozumienie z Rosją o umieszczeniu baz wojskowych na abchaskim terytorium w celu zapobieżenia agresji, niszczeniu i poniżaniu narodu oraz ludobójstwu, do których doszło w Osetii Południowej".
Jak dodał, kwestia ta jest "praktycznie rozwiązana". Ocenił też, że przystąpienie Gruzji do NATO byłoby "zagrożeniem jednocześnie dla Abchazji i Osetii Południowej". Także jego wypowiedź przytacza agencja RIA-Nowosti. (PAP)
mw/ kar/
5684
