Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) zwrócił się z prośbą do prezesa PiS o przedstawienie w Sejmie projektów dwóch ustaw, przygotowanych przez poprzedni rząd.
Jak poinformował OZZL w przesłanym w środę PAP oświadczeniu, chodzi o ustawy dotyczące m.in. stopniowego wzrostu składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz promocji zatrudnienia i instytucji rynku pracy. Rząd Jarosława Kaczyńskiego pracował nad nimi jesienią, projekty nie trafiły już jednak do Sejmu.
Przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel podkreślił w rozmowie z PAP, że w zeszłym tygodniu minister zdrowia Ewa Kopacz zadeklarowała, że nowy rząd nie planuje dalszych prac nad tymi projektami.
Pierwsza ustawa zakłada stopniowy wzrost składki na ubezpieczenie zdrowotne do 13 proc. płacy brutto (w 2007 r. składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi 9 proc.). Projekt daje także możliwość odliczania tej sumy od podatku dochodowego. Druga ustawa decyduje o przeznaczeniu na Narodowy Fundusz Zdrowia połowy składki wpłacanej przez pracodawców na Fundusz Pracy.
Związek podkreśla, że uchwalenie tych ustaw spowoduje zwiększenie środków publicznych przeznaczonych na ochronę zdrowia o 3,5 mld zł w roku 2008, a do 2011 r. wzrost nakładów na opiekę zdrowotną do 6 proc. PKB. "Te dodatkowe środki są - w naszej ocenie - konieczne, aby rozwiązać problem, jaki pojawia się w związku z wejściem w życie nowych przepisów dotyczących czasu pracy lekarzy" - zaznacza OZZL.
Unijne przepisy, które mają obowiązywać w Polsce od 1 stycznia 2008 r., ograniczają czas pracy lekarzy do 48 godzin tygodniowo. Zgodnie z tym prawem (tzw. klauzula opt-out), lekarz będzie mógł pracować dłużej, nawet 72 godziny tygodniowo, ale musi się na to zgodzić. Przepisy mówią też o nieprzerywanym 11-godzinnym odpoczynku lekarzy.
W czwartek przedstawiciele OZZL kolejny raz spotkają się w tej sprawie z minister zdrowia Ewą Kopacz. (PAP)
pro/ wkr/ mhr/
