(Chadecja odrzuciła ofertę)
24.1.Bruksela (PAP) - Chadecja odrzuciła propozycję Platformy Obywatelskiej w sprawie podziału stanowisk w Parlamencie Europejskim - nieoficjalnie podała w środę telewizja TVN24.
Europejska Partia Ludowa odrzuciła ofertę Platformy Obywatelskiej, która zapowiedziała, że jest gotowa zrzec się ubiegania o stanowisko szefa Komisji Spraw Zagranicznych dla Jacka Saryusz-Wolskiego, pod warunkiem uzyskania "pakietu bardziej korzystnego dla pozycji Polski w PE".
Pakiet ten, oprócz zrzeczenia się stanowiska szefa Komisji Spraw Zagranicznych, zakładał utrzymanie dotychczasowych stanowisk (przewodniczącego komisji budżetowej, wiceprzewodniczącego komisji rozwoju regionalnego, przewodniczącego delegacji ds. Białorusi) oraz uzyskanie nowych: wiceprzewodniczącego frakcji chadeckiej EPL- ED z odpowiedzialnością za wschodnią politykę zagraniczną UE oraz wiceprzewodniczącego komisji ds. konstytucyjnych.
Wobec odrzucenia przez Chadecję swojej oferty, PO zdecyduje się prawdopodobnie na objęcie stanowiska przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych. Zamiast Jacka Saryusz-Wolskiego pozycję tą może jednak objąć jego kolega z partii Bogdan Klich.
Wcześniej PAP informowała, że choć pakiet propozycji PO został pozytywnie przyjęty przez samych Niemców, istniały spore szanse, że zostanie odrzucony. Nie wszystkie delegacje narodowe zgadzają się bowiem na przyznanie Polakom dodatkowego ważnego (poza szefem komisji budżetowej, które pełni Janusz Lewandowski) stanowiska wiceprzewodniczącego frakcji, które miał objąć Saryusz-Wolski.
O podziale stanowisk w PE decyduje zasada proporcjonalności. Najważniejsze stanowiska w PE otrzymują największe frakcje polityczne (czyli najpierw chadecja, potem socjaliści, liberałowie, itd.), a we frakcjach - największe delegacje narodowe (w chadecji - najpierw Niemcy, potem Brytyjczycy, Hiszpanie, Włosi, Francuzi, Polacy).(PAP)
icz/ gsi
