Unia Europejska powinna finansować projekty mające na celu upamiętnienie ofiar stalinizmu, a nie tylko, jak dotychczas, nazizmu - uznał Parlament Europejski, wzywając w środę, by na te cele w latach 2007-13 przeznaczyć z unijnego budżetu około 11 mln euro.
Dotychczas Unia wydawała rocznie około 800 tys. euro na projekty związane z upamiętnieniem masowych deportacji, byłych obozów koncentracyjnych i innych miejsc męczeństwa i eksterminacji nazistowskiej.
Biorąc pod uwagę ostatnie rozszerzenie Unii Europejskiej, eurodeputowani uznali, że w latach 2007-13 (nowe wieloletnie plany budżetowe) należy finansować także projekty związane z upamiętnieniem ofiar stalinizmu.
Chodzi o "projekty upamiętniające ofiary masowych eksterminacji i deportacji związanych ze stalinizmem, a także zachowanie pomników i archiwów dokumentujących te wydarzenia".
Projekty te byłyby finansowane w ramach zaproponowanego przez Komisję Europejską programu włączania Europejczyków w proces integracji zatytułowanego "Obywatele dla Europy", którego nazwę eurodeputowani postanowili zmienić na "Europa dla obywateli". Dodali też doń podpunkt "aktywna pamięć europejska", o wspieraniu upamiętniania ofiar zbrodni nazistowskich i stalinowskich.
Łączna pula środków na realizację tych przedsięwzięć miałaby wynieść w ciągu siedmiu lat 11 mln euro. Eurodeputowani proponują, by rocznie UE współfinansowała około 60 takich projektów. Powinny mieć one charakter ponadnarodowy - apelują eurodeputowani, a "upamiętnienie ofiar nazizmu i stalinizmu nie powinno być nadużywane do podsycania nieufności między ludźmi".
Budżet całego programu "Europa dla obywateli" ma wynieść w ciągu siedmiu lat 291,6 mln euro, co wymaga jeszcze formalnej aprobaty państw członkowskich. Wśród innych działań program przewiduje finansowanie projektów na rzecz organizacji społeczeństwa obywatelskiego, współpracę miast bliźniaczych, informowanie na temat UE, działania w zakresie sportu czy zwalczania rasizmu, ksenofobii i nietolerancji.
Michał Kot (PAP)
kot/ ap/
arch.
