Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Phantom" - pierwszy musical w repertuarze Opery Śląskiej

0
Podziel się:

Premiera musicalu "Phantom" Maury'ego Yestona na podstawie powieści "Upiór w
operze" Gastona Leroux odbędzie się w niedzielę w Operze Śląskiej w Bytomiu. To pierwszy musical w
historii tej sceny, działającej od 1945 r.

Premiera musicalu "Phantom" Maury'ego Yestona na podstawie powieści "Upiór w operze" Gastona Leroux odbędzie się w niedzielę w Operze Śląskiej w Bytomiu. To pierwszy musical w historii tej sceny, działającej od 1945 r.

"Nie graliśmy wcześniej rzeczy o charakterze rozrywkowym dla dorosłych. Były oczywiście operetki, musicale dla dzieci, ale nic +porządnego+ dla dorosłej publiczności" - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Bytomiu dyrektor opery Tadeusz Serafin.

"To rozrywka przez duże R, tak naprawdę dramat. Musical chyba jest najtrudniejszą z muzycznych form, na własnej skórze poznałem ciężar tego gatunku. Tu trzeba i zagrać, i zaśpiewać, powiedzieć prozę, czasem zatańczyć. Każdy musical niesie w sobie dużo trudności, również w sensie przekonania zespołu operowego, żeby troszeczkę inaczej myśleć. To materiał wcale nie łatwy w śpiewaniu, niektóre partie są trudniejsze od operowych, trzeba się poruszać po całej skali, jeśli chodzi o stronę wokalną" - powiedział reżyser Daniel Kustosik.

Większość widzów kojarzy "Upiora w operze" z popularnym musicalem Andrew Lloyda Webbera. Realizatorzy bytomskiego spektaklu sięgnęli po mniej znany, autorstwa Yestona. "Dla mnie ten +Phantom+ jest zdecydowanie ciekawszy i lepszy w sensie muzycznym, dramaturgicznym, na szczęście nie daje szansy na drugą część" - zaznaczył Kustosik.

Słynną powieść "Upiór w operze" napisał w 1911 r. francuski dziennikarz i autor powieści sensacyjnych Gaston Leroux, zainspirowany opowieściami o tajemniczych podziemiach paryskiej opery. Eryk - człowiek - upiór, urodził się i wychował w jej katakumbach. Pod maską, którą stale nosi, kryje drastyczną prawdę o swoim wyglądzie, ma jednak głęboką potrzebę piękna i kocha muzykę. Eryk jest zakochany w swojej uczennicy, pięknej chórzystce Christine.

Komplikacje pojawiają się, kiedy chroniący Eryka dyrektor teatru traci stanowisko, a nowy zarządca wraz z operową divą Carlottą dokonują dużych zmian artystycznych. Upiór wymusza na dyrekcji zmianę w obsadzie premiery, Carlotta porzuca spektakl w środku próby, zastępuje ją Christine. Jej porywający występ podczas premiery urzeka publiczność i upiora, który postanawia uczynić z niej gwiazdę opery.

Śpiewaczka może też jednak liczyć na wpływy i uczucie majętnego patrona teatru, hrabiego Filipa de Chardon. Mimo podziwu dla swego opiekuna - Upiora, Christine idzie za głosem serca i wybiera hrabiego, co wzbudza gniew Upiora i prowadzi do dramatycznego finału. "Ten niby XIX-wieczny teatr opiera się na przeżyciach, które mogą się przydarzyć w każdym wieku - i historycznie, i w naszym życiu" - podkreślił reżyser.

W roli Eryka wystąpi Maciej Ogórkiewicz, Christine - Justyna Dyla, hrabiego Maciej Komandera, zaś dyrektora opery - Cezary Biesiadecki. Kierownictwo muzyczne nad spektaklem sprawuje Andrzej Knap, scenografię przygotował Ireneusz Domagała, zaś choreografię Grzegorz Kawalec.

Prapremiera musicalu Maury'ego Yestona z librettem Artura Kopita odbyła się w 1991 r. w teatrze w Houston w Teksasie. Od tej pory zrealizowano już ponad 1000 przedstawień na całym świecie. (PAP)

lun/ mlu/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)