Nie doszło w czwartek do porozumienia między pielęgniarkami Szpitala Rejonowego w Opocznie (Łódzkie) i dyrektorem placówki. Po rozmowach z udziałem wicestarosty opoczyńskiego Jana Wieruszewskiego pielęgniarki podtrzymały decyzję o kontynuacji protestu.
"Obniżyłyśmy nasze oczekiwania finansowe o blisko 300 zł. Dyrektor nie przyjął tej propozycji" - poinformowała PAP przedstawicielka związku zawodowego pielęgniarek i położnych Maria Dacz.
"W rozmowach jest pat. W piątek pielęgniarki mają mnie poinformować o swoich decyzjach" - powiedział PAP dyrektor szpitala Jerzy Filipecki.
Pielęgniarki w środę na dwie godziny odeszły od łóżek pacjentów. Domagały się podwyżek w wysokości 500 zł do podstawy wynagrodzenia. Od poniedziałku zamierzają systematycznie przedłużać protest o dwie godziny dziennie.
Dyrektor zapowiedział, że w przypadku kontynuacji protestu zamknie część oddziałów. (PAP)
duk/ wkr/ gma/