Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pielęgniarki ze szpitala w Koszalinie kontynuują okupację jednej z sal

0
Podziel się:

Pielęgniarki ze Szpitala Wojewódzkiego w
Koszalinie (Zachodniopomorskie) nie przyjęły w piątek propozycji
płac, przedstawionej przez dyrekcję placówki. Kilkadziesiąt kobiet
wciąż okupuje salę narad obok gabinetu dyrektora szpitala.

Pielęgniarki ze Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie (Zachodniopomorskie) nie przyjęły w piątek propozycji płac, przedstawionej przez dyrekcję placówki. Kilkadziesiąt kobiet wciąż okupuje salę narad obok gabinetu dyrektora szpitala.

Piątkowe negocjacje trwały kilka godzin. Ostatnia przedstawiona przez zastępcę dyrektora szpitala Magdalenę Sikorę propozycja brzmiała: 300 zł podwyżki brutto od 1 stycznia do 30 czerwca br. i ustalenie od 1 lipca minimalnej pielęgniarskiej pensji na poziomie 2000 zł brutto.

"Propozycja została odrzucona. Nadal domagamy się podwyżki płacy zasadniczej o 700 zł netto" - powiedziała PAP Teresa Arendarczyk z zarządu zakładowej organizacji Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Według rzeczniczki szpitala Moniki Zaremby, rozmowy z pielęgniarkami zostaną wznowione w poniedziałek rano. Teresa Arendarczyk powiedziała PAP, że pielęgniarki nie zmierzają opuścić okupowanej od środy sali narad. "Kilkadziesiąt moich koleżanek przygotowało się już do spędzenia tu całego weekendu" - dodała Arendarczyk.

Pielęgniarki poprosiły w piątek o pomoc w negocjacjach prezydenta Koszalina Mirosława Mikietyńskiego, który do 2002 roku był dyrektorem szpitala. Mikietyński przebywa obecnie za granicą i nie wiadomo na razie, czy podejmie się mediacji. Pielęgniarki chciałyby się z nim spotkać w niedzielę.

W piątek wieczorem w budynku dawnego Urzędu Wojewódzkiego w Koszalinie odbyła się uroczystość nadania szpitalowi certyfikatu ISO 9001:2001. Dokument odebrał urlopowany dyrektor placówki Andrzej Kondaszewski.

Nawiązując w oficjalnym wystąpieniu do protestu pielęgniarek powiedział, iż "ma nadzieję, że szybko osiągniemy kompromis, bo dwa tysiące podstawowego wynagrodzenia dla pielęgniarki i położnej od 1 lipca - to chyba jest godna rozważenia i zaakceptowania propozycja". (PAP)

sibi/ wkr/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)