Prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał policjant z Ostrowca Świętokrzyskiego, który w sobotnią noc o mało nie doprowadził do kolizji - poinformował PAP w niedzielę komisarz Krzysztof Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Do zdarzenia doszło w sobotę tuż przed północą na jednej z ulic Ostrowca Świętokrzyskiego. 40-letni policjant, będąc poza służbą, jechał swoim polonezem. Wpadł w poślizg i omal nie doprowadził do kolizji z taksówką. Zderzeniu w ostatniej chwili zdołał zapobiec kierowca taksówki.
Wezwani na miejsce policjanci przebadali swojego kolegę po fachu alkomatem. Okazało się, że jest on nietrzeźwy. - Komendant powiatowy policji w Ostrowcu Św. wdroży wobec niego procedurę zwolnienia - zapowiedział w niedzielę kom. Krzysztof Skorek.
Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.(PAP)
agn/ gma/