Prokuratura Rejonowa w Płocku zbada zawiadomienie złożone przez rektora tamtejszego Wyższego Seminarium Duchownego (WSD) Bogdana Czupryna o podejrzeniu molestowania seksualnego, o którym miał poinformować jeden z obecnych kleryków.
Jak powiedziała w czwartek PAP płocka prokurator Małgorzata Głuchowska-Szmulewicz, do wszczęcia śledztwa w tej sprawie potrzebny jest wniosek samej osoby pokrzywdzonej. "Podjęto działania zmierzające do przesłuchania takiej osoby" - dodała.
Jak przyznała prokurator Głuchowska-Szmulewicz doniesienie związane jest z trzema osobami, które mogłyby zostać ewentualnie uznane za podejrzewane o molestowanie oraz z trzema innymi osobami, które miałyby być pokrzywdzone. Odmówiła jednocześnie podania innych szczegółów ze względu na - jak to określiła - "drażliwy charakter sprawy".
Jak dowiedziała się PAP nieoficjalnie w źródłach kościelnych do wspomnianego w zawiadomieniu molestowania miało dochodzić od 2003 roku, jednak nie na terenie płockiego WSD. Sprawcami mieliby być m.in. dwaj duchowni nie pracujący w tej uczelni. Wspomniana m.in. w zawiadomieniu sprawa molestowania dotyczyć ma nieletniego w okresie przed jego wstąpieniem do płockiego WSD.
O przypadkach rzekomego molestowania seksualnego kleryków w diecezji płockiej pisała pod koniec ubiegłego tygodnia prasa. Po tych doniesieniach administrator diecezji, biskup pomocniczy Roman Marcinkowski (stanowisko to będzie pełnił do czasu powołania przez papieża Benedykta XVI nowego ordynariusza), postanowił wszcząć postępowanie wyjaśniające wobec trzech księży.
Do chwili nadania depeszy PAP nie udało się skontaktować z rektorem płockiego WSD.(PAP)
mb/ wkr/ fal/
