Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO i PSL poparły projekt nowelizacji ustawy o zoz-ach

0
Podziel się:

Tylko kluby PO i PSL poparły w środę w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o
zakładach opieki zdrowotnej. Zakłada on m.in. wzrost wynagrodzeń pielęgniarek oraz ograniczenie
handlu długami szpitali.

Tylko kluby PO i PSL poparły w środę w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Zakłada on m.in. wzrost wynagrodzeń pielęgniarek oraz ograniczenie handlu długami szpitali.

Nowela podtrzymuje m.in. zobowiązanie kierownika zoz do przeznaczenia nie mniej niż 40 proc. kwoty, o którą wzrosły środki przekazywane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, na wzrost wynagrodzeń osób zatrudnionych w zakładzie. Jednak trzy czwarte z tych pieniędzy będzie musiało być przeznaczane na wzrost wynagrodzeń pielęgniarek i położnych. Przepis ten jest przejściowy i ma obowiązywać do 31 grudnia 2012 r.

Norbert Dera (PO) pozytywnie ocenił propozycję dot. podwyżek pielęgniarek i położnych. "Jeśli chcemy pomóc komuś i jest to dobry zapis - to powinien zostać zachowany" - zaznaczył. "Jeśli chcemy pomóc innym grupom - powinniśmy także z nimi rozmawiać" - podkreślił.

Dera zapowiedział, że klub PO poprze projekt nowelizacji, gdyż m.in. ograniczy on handel długami szpitali, który - w jego ocenie - prowadzi do utraty kontroli samorządów nad zoz-ami.

W ocenie posła PiS Tomasza Latosa zapis dot. podwyżek pielęgniarek i położnych dyskryminuje m.in. techników medycznych i radiologów. "Niwelując jedną niesprawiedliwość, należy uważać, by nie krzywdzić innych - jeszcze słabszych" - podkreślił.

Powołując się na analizę Biura Analiz Sejmowych, Latos powiedział, że faworyzowanie jednej grupy zawodowej może być niekonstytucyjne. W rozmowie z PAP zaznaczył, że nie ma jeszcze decyzji klubu dot. poparcia nowelizacji ustawy. "Mamy jeszcze dwa dni na zastanowienie się. Być może wstrzymamy się od głosu" - poinformował.

Odpowiadając na zarzut posła PiS dot. niekonstytucyjności, wiceminister zdrowia Jakub Szulc podkreślił, że - w jego ocenie - "wątpliwy" pod względem konstytucyjnym może być cały zapis dot. przekazywania środków z NFZ, na podwyżki pracowników szpitala.

"Zapis przyznający trzy czwarte środków pielęgniarkom i położnym, tylko ten zapis doprecyzowuje" - podkreślił. Szulc dodał, że intencją ustawodawców było, aby skorzystali na nim wszyscy pracownicy służby zdrowia. "Tak się nie stało" - podkreślił. "Niektóre grupy skorzystały więcej, inne mniej - na niekorzyść pielęgniarek. A jest to najliczniejsza grupa pracowników w służbie zdrowia" - zaznaczył.

Także Elżbieta Zakrzewska (SLD) negatywnie oceniła zapis dot. podwyżek pielęgniarek i położnych. W jej ocenie prowadzi on do skłócenia personelu medycznego. "Jesteśmy za podwyżkami dla pielęgniarek i położnych, ale na normalnych zasadach" - podkreśliła. W jej ocenie zapis ten będzie ograniczał kierownika zakładu opieki zdrowotnej w dysponowaniu środkami. Zakrzewska podkreśliła, że w tej części jej klub nie popiera rozwiązań nowelizacji ustawy.

Marian Starownik (PSL) powiedział, że zapisy nowelizacji wzmacniają pozycję samorządu terytorialnego nad zoz-ami. W jego opinii wtórny obrót wierzytelnościami prowadzi do spadku wierzytelności szpitala a także do obniżenia jakości jego świadczeń.

Nowela wprowadza też zmiany mające na celu ograniczenie handlu wierzytelnościami poprzez konieczność uzyskania zgody przez podmiot, który utworzył zoz. W większości przypadków będzie to samorząd.

Według MZ, potrzeba nowelizacji wynika z konieczności wzmocnienia wpływu organu założycielskiego na zmianę wierzyciela publicznego zoz-u. Ponadto spowoduje ograniczenie wtórnego obrotu długami, co wiązało się z dodatkowymi kosztami.

Projekt zawiera także zmiany dotyczące uzyskiwania pieniędzy na realizację programów lub projektów finansowanych z udziałem środków pochodzących z UE oraz niepodlegających zwrotowi środków z pomocy udzielanej przez państwa członkowskie Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA). Dodatkowo zostanie stworzona podstawa prawna do przekazywania pieniędzy w ramach realizacji programów wieloletnich, co czyni zadość zaleceniom Najwyższej Izby Kontroli. Zgodnie z projektem, możliwe będzie przekazywanie dotacji także jednostkom badawczo-rozwojowym, będącymi publicznymi zoz-ami. (PAP)

kno/ abr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)