Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpacki sejmik wygasił mandaty radnym

0
Podziel się:

Sejmik województwa podkarpackiego we wtorek
na nadzwyczajnej sesji wygasił mandaty trzem radnym, którzy w
wyniku jesiennych wyborów zostali parlamentarzystami oraz jednemu,
który został wojewodą.

Sejmik województwa podkarpackiego we wtorek na nadzwyczajnej sesji wygasił mandaty trzem radnym, którzy w wyniku jesiennych wyborów zostali parlamentarzystami oraz jednemu, który został wojewodą.

Mandaty zostały wygaszone: Zdzisławowi Pupie i Kazimierzowi Jaworskiemu (obaj z PiS, zostali senatorami); Leszkowi Deptule (PSL, został posłem) i Mirosławowi Karapycie (PSL), który został wojewodą podkarpackim.

Mandaty udało się wygasić za czwartym razem. Na poprzedniej sesji, która kontynuowana była przez trzy posiedzenia, radni wygasili tylko jeden mandat. Radni opozycji PO i PSL za każdym razem zrywali kworum. Rządzący w sejmiku klub PiS nie miał wystarczającej ilości radnych do kontynuowania obrad.

Na poprzedniej sesji mandat wygaszono Piotrowi Babinetzowi (PiS), na wtorkowej sesji podjęto uchwałę o wstąpieniu nowego radnego Tadeusza Majchrowicza.

Powodem kryzysu w sejmiku są żądania radnych PO i PSL, którzy domagają się miejsca wiceprzewodniczącego sejmiku i przewodniczących dwóch komisji. Te funkcje sprawowali radni wybrani do parlamentu.

"Nie odstąpiliśmy od swoich postulatów, ale uznaliśmy, że najważniejszą sprawą jest przegłosowanie uchwały za powstaniem spółki lotniskowej" - powiedział PAP Sławomir Miklicz, szef klubu PO w sejmiku.

Spółka będzie zarządzać lotniskiem w podrzeszowskiej Jasionce. Spółkę utworzą samorząd województwa i przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze - dotychczasowy właściciel lotniska. Kapitał początkowy spółki będzie wynosił prawie 9 mln zł.

Zdaniem Czesława Łączaka, wiceprzewodniczącego sejmiku i szefa klubu radnych PiS, zachowanie radnych PO i PSL to dobra wiadomość. "Dobrze, że zrozumieli, że lepiej głosować niż bojkotować. Co do ich postulatów, to jesteśmy otwarci i gotowi oddać te funkcje opozycji. Ostateczne decyzje zapadną jednak gdy wszystkie mandaty zostaną obsadzone" - dodał Łączak.

Po październikowych wyborach parlamentarnych dwóch radnych podkarpackiego sejmiku (jeden z PSL, drugi z PiS) zostało posłami, a kolejnych dwóch - senatorami (obaj z PiS). Jeden radny z PSL został niedawno mianowany wojewodą podkarpackim.

W konsekwencji rządzący klub PiS zmniejszył swój stan z 18 do 15 radnych. Opozycja ma 13 radnych i bez niej prowadzenie obrad jest niemożliwe, bo PiS nie ma bezwzględnej większości - ta w sejmiku wynosi 17 radnych i jest niezbędna do podejmowania jakiejkolwiek decyzji.(PAP)

huk/ la/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)