W holu Dworca Głównego PKP w Rzeszowie od piątku można obejrzeć wystawę "Zesłańcy - Sybiracy - Deportowani". W latach 1944 - 1945 z tego dworca w głąb Związku Sowieckiego wyruszyły transporty z żołnierzami AK.
"Niewiele jest w języku polskim słów o tak mocnej symbolice jak +Syberia+. Choć dziś zatraca ono swoje podwójne znaczenie i stopniowo ogranicza się do określenia krainy geograficznej, to u wielu wywołuje podświadome ukłucie niepokoju czy nawet strach. Wynika to z wielowiekowego kojarzenia tego słowa z zsyłkami" - powiedział autor wystawy Bogusław Kleszczyński z oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie.
Jej tematem są losy Polaków zsyłanych w głąb Rosji i Związku Sowieckiego. Poza ogólną informacją o Polakach zsyłanych w głąb Rosji w latach 1768 - 1956, na wystawie znalazły się materiały przekazane przez mieszkańców Podkarpacia, którzy byli deportowani do ZSRR.
Ekspozycję "Zesłańcy - Sybiracy - Deportowani", która będzie czynna do połowy listopada, zorganizował IPN w Rzeszowie i PKP S.A. Oddział Dworce Kolejowe Rejon Dworców Kolejowych w Krakowie.
Nie ma wspólnego stanowiska w sprawie liczb osób wywiezionych na Wschód w latach 40. ubiegłego wieku. Według Związku Sybiraków wywieziono 1,3 mln osób. Z kolei historycy na podstawie danych sowieckich oceniają, że w latach 1939 - 1941 wywieziono ok. 500 tys. obywateli polskich. Do tego należy doliczyć kilkanaście tysięcy żołnierzy AK i działaczy niepodległościowych wywiezionych po 1944 roku.(PAP)
kyc/ abe/ mag/
