Dwoje dzieci zginęło na miejscu, a trzecie dziecko w stanie ciężkim oraz osoba dorosła trafili do szpitala po tym, jak uderzył w nich prywatny samochód policjanta, jadącego na służbę - poinformował PAP we wtorek rzecznik podkarpackiej policji, kom. Mariusz Skiba.
Do tragedii doszło we wtorek po południu, kilkanaście minut po godz. 16. w miejscowości Blizne koło Brzozowa (Podkarpackie).
"Nie wiadomo na razie, dlaczego policjant uderzył w grupkę osób znajdujących się na drodze. Okoliczności tragedii wyjaśnia prokurator. Na miejscu jest też przełożony policjanta" - powiedział Skiba.
Funkcjonariusz ma 42 lata; 17 lat służby. Jest policjantem oddziałów prewencji KWP, na okres letni został oddelegowany do jednej z jednostek w Bieszczadach.
Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 886. Droga jest zablokowana. Policjanci kierują podróżujących autami na objazdy. (PAP)
api/ malk/ ura/