Dziesięć osób oskarżyła Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, która wprowadziła do obrotu - jako olej napędowy - ok. 3 mln litrów oleju opałowego. Podrobione paliwo trafiało do rolników.
Skarb Państwa stracił co najmniej 4,5 mln zł z powodu niezapłacenia podatku akcyzowego, dużo wyższego w przypadku oleju napędowego - poinformował PAP we wtorek rzecznik prasowy białostockiej prokuratury Janusz Kordulski.
Grupa działała przez blisko trzy lata - od 2003 do 2006 roku. Kupowała legalnie olej opałowy w jednej z wielkopolskich firm. Potem był on odbarwiany lub mieszany z innymi składnikami, by był podobny do oleju napędowego, i w takiej postaci sprzedawany rolnikom w całej Polsce.
Obrót olejem był legalizowany za pomocą fałszywych faktur, które miały udowadniać, że firma sprzedaje innym odbiorcom olej opałowy. Jak dodał Kordulski, śledztwo w tej sprawie trwało od 2005 roku, zaczęło się od materiałów ABW.
Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Białymstoku. Żaden z oskarżonych nie przebywa w areszcie: w śledztwie prokuratura stosowała poręczenia majątkowe, z których najwyższe to 140 tys. zł.(PAP)
rof/ malk/ gma/