Porzuconego busa, w którym był ładunek papierosów o wartości około 240 tys. zł, znaleźli funkcjonariusze Straży Granicznej w Wiżajnach (Podlaskie), niedaleko granicy z Litwą. Niewykluczone, że wcześniej właśnie ten samochód nielegalnie przejechał przez tzw. zieloną granicę.
Jak poinformowała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG Anna Wołoszyn, patrol pograniczników chciał zatrzymać na drodze dostawczego mercedesa na litewskich numerach rejestracyjnych do kontroli drogowej. Samochód jednak się nie zatrzymał, funkcjonariusze ruszyli za nim.
Samochód znaleźli na polnej drodze koło Wiżajn, kierowcy nie było. Uciekł, ale w stacyjce zostawił kluczyki, a w schowku dowód rejestracyjny wozu. W aucie był duży transport papierosów z przemytu: prawie 55 tys. paczek o wartości 240 tys. zł.
Straż Graniczna sprawdza, czy to nie ten samochód nielegalnie przekroczył wcześniej tzw. zieloną granicę z Litwą. Niedaleko miejscowości Wiłkupie odkryli bowiem ślady przejazdu do Polski. "Trwają badania zgodności odcisków kół zatrzymanego pojazdu z tymi, znalezionymi na granicy" - dodała Anna Wołoszyn. (PAP)
rof/ itm/