Poseł PiS Roman Czepe został wybrany burmistrzem Łap (Podlaskie), co oznacza, że z mocy prawa wygaśnie jego mandat parlamentarzysty - poinformowała w poniedziałek białostocka delegatura Krajowego Biura Wyborczego.
Nie wiadomo jednak ostatecznie, kto zastąpi posła Czepe w Sejmie. Musi to być osoba, która startowała z tej samej listy w wyborach parlamentarnych w 2005 r. i otrzymała kolejno największą liczbę głosów. Jednak osoby z okręgu Czepego z kolejnymi najwyższymi wynikami w zeszłorocznych wyborach do Sejmu, także zostały w tym roku samorządowcami.
Pierwszą osobą, która otrzymała najwięcej głosów po Czepe, jest Andrzej Duda. Jednak on w niedzielę wygrał II turę wyborów na burmistrza Kolna. Według nieoficjalnych informacji ze źródeł w PiS, z tego urzędu nie zamierza rezygnować.
Kolejny wynik w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych miał Kazimierz Gwiazdowski, który nie dość, że został wójtem Radziłowa, to dwa tygodnie temu jako kandydat PiS zdobył też mandat radnego w sejmiku województwa podlaskiego.
W czasie poniedziałkowej sesji sejmiku, Gwiazdowski - po konsultacji z prawnikami - nie złożył ślubowania jako radny, bo według interpretacji sejmikowego radcy prawnego, wybór na wójta automatycznie wygasza jego mandat jako radnego sejmiku.
Prawnicy uważają, że gdyby złożył jednak ślubowanie i brał udział w głosowaniach, to mogłyby one być unieważnione w trybie nadzoru nad aktami prawnymi samorządu, przez wojewodę podlaskiego.
Jeżeli więc obaj samorządowcy z mandatu poselskiego zrezygnują, to nowym posłem PiS zostanie Jan Żochowski, który miał kolejny wynik na liście Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych w 2005 roku.
Lider Prawa i Sprawiedliwości na Podlasiu, wicemarszałek Senatu Krzysztof Putra powiedział PAP, że w ciągu tygodnia powinno wyjaśnić się, kto obejmie mandat poselski w miejsce Romana Czepe.(PAP)
rof/ kow/ ura/ mag/
