Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Policja rozbiła dwa gangi działające na północy Mazowsza

0
Podziel się:

39 osób z dwóch grup przestępczych, zajmujących
się m.in. napadami z użyciem broni palnej, wymuszeniami haraczy,
uprowadzeniami dla okupu, handlem narkotykami - zatrzymali
mazowieccy policjanci wspólnie z prokuraturami z Płocka.

39 osób z dwóch grup przestępczych, zajmujących się m.in. napadami z użyciem broni palnej, wymuszeniami haraczy, uprowadzeniami dla okupu, handlem narkotykami - zatrzymali mazowieccy policjanci wspólnie z prokuraturami z Płocka.

Poinformowała o tym w czwartek PAP Aleksandra Banaszczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Według policji, przestępcy działali od kilku lat na terenie północnego Mazowsza - w powiatach płockim, ciechanowskim i płońskim.

"Jako pierwszą policjanci rozbili grupę zajmującą się handlem i dystrybucją narkotyków. Zarzuty postawiono 19 osobom. Przy zatrzymanych zabezpieczono dowody świadczące o ich działalności przestępczej, m.in. znaczne ilości narkotyków, dokumenty dotyczące ich dystrybucji, dwa samochody oraz pieniądze " - powiedziała Banaszczyk.

Następnie zatrzymano 20 kolejnych osób, które trudniły się wymuszeniami rozbójniczymi, napadami z bronią na stacje benzynowe i sklepy, włamaniami, kradzieżami samochodów i uprowadzeniami ludzi w celu wymuszenia okupów.

Według Banaszczyk, przestępcy z tej grupy działali bardzo brutalnie. "Na zlecenie konkurencji kilkakrotnie napadali na tzw. ciche agencje towarzyskie, gdzie bili i okaleczali twarze pracujących tam kobiet" - powiedziała.

Przestępcy wyspecjalizowali się również w oszukiwaniu właścicieli sklepów.

"Najpierw podstawiali osoby nieletnie, które kupowały alkohol i papierosy. Następnie członkowie grupy, posługując się sfałszowanymi dokumentami, podawali się za inspektorów Państwowej Inspekcji Handlowej, bądź też funkcjonariuszy policji. Grożąc wysoką grzywną lub utratą licencji na sprzedaż alkoholu, w zamian za odstąpienie od kary, pobierali od właścicieli sklepów pieniądze w wysokości do 2,5 tys. zł" - wyjaśniła Banaszczyk.

Policja ustaliła, że członkowie tej grupy zajmowali się również hurtową sprzedażą alkoholu, papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz handlem narkotykami.

Według Banaszczyk, w skład obydwu grup lub na ich rzecz pracowało blisko 60 osób. "Do ich rozpracowania w KWP w Radomiu powołano specjalną grupę operacyjno-śledczą, w skład której weszli najlepsi funkcjonariusze pionu kryminalnego" - podkreśliła Banaszczyk.

W działaniach brało udział około 100 policjantów, przeszukano kilkadziesiąt mieszkań.

Wobec zatrzymanych zastosowano 8 aresztów i 13 dozorów policyjnych. "Mężczyznom w zależności od popełnionych czynów grożą kary pozbawienia wolności od 3 do 12 lat. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono samochody i pieniądze w różnych walutach o łącznej wartości blisko ćwierć miliona złotych" - powiedziała Banaszczyk.

Według policji, sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania. (PAP)

ilp/ bno/ rad

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)