Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Politycy o komisji śledczej ds. zbadania pożyczki moskiewskiej

0
Podziel się:

Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski uważa,
że sprawą moskiewskiej pożyczki dla PZPR, powinna zająć się
Komisja Prawdy i Sprawiedliwości. Zdaniem wiceszefa PO Jana Rokity
do zbadania tej kwestii wystarczyłaby zwykła komisja
parlamentarna. Jako "ciekawy i interesujący" nazwał pomysł
powołania takiej komisji wicepremier, lider LPR Roman Giertych.

*Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski uważa, że sprawą moskiewskiej pożyczki dla PZPR, powinna zająć się Komisja Prawdy i Sprawiedliwości. Zdaniem wiceszefa PO Jana Rokity do zbadania tej kwestii wystarczyłaby zwykła komisja parlamentarna. Jako "ciekawy i interesujący" nazwał pomysł powołania takiej komisji wicepremier, lider LPR Roman Giertych. *

Politycy dyskutowali o tej sprawie w niedzielnym programie "Siódmy dzień tygodnia" w Radiu Zet.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ujawnił w sobotę akta śledztwa dotyczące moskiewskiej pożyczki dla PZPR z 1990 r. Nie znaleziono nawet poszlak takiej pożyczki - twierdzi Leszek Miller. W sobotę we Wrocławiu wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper powiedział, że powstanie komisji śledczej ds. wyjaśnienia pożyczki moskiewskiej byłoby dobrym pomysłem.

Zdaniem Gosiewskiego, sprawę moskiewskiej pożyczki powinna zbadać Komisja Prawdy i Sprawiedliwości. "Nie możemy do każdej osobnej sprawy powołać komisji śledczej, bo zabrakło by posłów w Sejmie. Sejm powinien być wyposażony w szczególne narzędzie do badania tego typu spraw" - ocenił Gosiewski. W intencji PiS, Komisja Prawdy i Sprawiedliwości miałaby być komisją śledczą do zbadania największych afer z ostatnich 16 lat.

W ocenie Rokity, szanse na powołanie Komisji Prawdy i Sprawiedliwości są bardzo małe, ponieważ - jak zaznaczył - potrzebna do tego byłaby zmiana konstytucji. Dlatego - zdaniem wiceszefa PO - sprawą moskiewskiej pożyczki powinien zająć się organ parlamentu. "To może być komisja śledcza, ale to może być zwykła komisja parlamentarna - najprawdopodobniej w tej materii nie ma do ustalenia żadnych dodatkowych faktów, tylko są fakty do podsumowania i zajęcia stanowiska" - zaznaczył.

Wicepremier, minister edukacji, lider LPR Roman Giertych nazwał pomysł Samoobrony ciekawym i interesującym, ale - jak zaznaczył - możliwe, że są inne ważniejsze sprawy, którymi powinny zająć się komisji śledcze. "Musimy się spotkać w koalicji i porozmawiać w tej sprawie" - przyznał.

Lider Samoobrony Krzysztof Filipek powiedział, że komisja mogłaby sprawdzić, dlaczego inne państwo budowało w Polsce partie polityczną. "Chodzi o to, aby wyjaśnić jak te pieniążki były przekazywane i gdzie były przekazywane (...) komisja śledcza wyjaśniłaby trochę więcej kulis" - ocenił.

Przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak zauważył, że wszystkie dokumenty dotyczące "moskiewskiej pożyczki" są jawne. "Cóż jeszcze można w tym wszystkim odkryć" - pytał. Jak ocenił, być może powraca się do sprawy, tylko po to, aby walczyć z SLD.

Z kolei prezes PSL Waldemar Pawlak przypomniał, że kwestia moskiewskiej pożyczki już się przedawniła. I - jak zaznaczył - odpowiedzialność w tej sprawie może już być tylko moralna i historyczna.

Eurosposeł Adam Bielan (PiS) w Salonie Politycznym Trójki wyjaśniał, że komisja śledcza jest potrzebna, ponieważ - jak zaznaczył - wymiar sprawiedliwości nic w tej sprawie zrobić nie może - z powodu przedawnienia sprawy. "Dla poznania tego, co się działo w Polsce przez ostatnie 16 lat, ona (komisja śledcza - PAP) jest kluczowa" - ocenił.

Zdaniem europosła Samoobrony Ryszarda Czarneckiego, komisja powinna powstać. "To jest sprawa absolutnie skandaliczna, ona z pewnością zaciążyła na tym co się działo w polskiej polityce w latach 90-tych" - powiedział Czarnecki w Salonie Politycznym Trójki. (PAP)

mrr/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)