Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Politycy PO: wyniki eurowyborów wyraźnie zwiększają szansę Buzka

0
Podziel się:

Politycy PO oceniają, że wynik wyborów do PE
i sukces ich partii, zdecydowanie zwiększa szansę Jerzego Buzka w
wyścigu o fotel szefa Parlamentu Europejskiego. Jeśli nie zdarzy
się nic nieoczekiwanego Buzek wygra z Włochem Mario Mauro i
zostanie szefem PE - twierdzą źródła PAP w rządzie i w Platformie.

Politycy PO oceniają, że wynik wyborów do PE i sukces ich partii, zdecydowanie zwiększa szansę Jerzego Buzka w wyścigu o fotel szefa Parlamentu Europejskiego. Jeśli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego Buzek wygra z Włochem Mario Mauro i zostanie szefem PE - twierdzą źródła PAP w rządzie i w Platformie.

Platforma Obywatelska i partia premiera Włoch Silvio Berlusconiego Lud Wolności - są sojuszniczkami i zasiadają wspólnie w Parlamencie Europejskim w grupie EPL, ale rywalizują o to, kto: Mario Mauro czy Jerzy Buzek - będzie kandydatem tej frakcji na przewodniczącego PE w nowej kadencji.

Szef frakcji chadeckiej Joseph Daul zapowiedział w poniedziałek, że do końca tygodnia będzie telefonicznie rozmawiał z premierami Włoch i Polski w sprawie uzgodnienia kandydata na przewodniczącego PE.

"Polski sukces w tej sprawie wymaga wielu delikatnych zabiegów dyplomatycznych - niezręcznym byłoby upubliczniać efekty ustaleń z europejskimi partnerami" - mówi PAP rzecznik rządu Paweł Graś.

"Oczywiście nie można dzisiaj na 100 proc. mówić o sukcesie Jerzego Buzka, ale po wyborach ma on naprawdę bardzo, bardzo duże szanse" - powiedziało PAP źródło zbliżone do rządu. "Nie chwali się dnia przed zachodem słońca, ale jeśli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego, Buzek powinien wygrać z Mario Mauro" - mówi zastrzegający anonimowość polityk z otoczenia premiera.

W nieoficjalnej rozmowie ważny polityk Platformy ocenił wręcz, że sukces Buzka jest "właściwie przesądzony".

Oficjalnie nikt nie przesądza, że Buzek wygra z Mauro. "Ciężko pracujemy. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso złożył gratulacje premierowi Tuskowi. Mamy drugi wynik procentowy w Europie" - powiedział PAP szef gabinetu politycznego Tuska Sławomir Nowak.

Już w niedzielę, po ogłoszeniu wstępnych wyników eurowyborów Nowak mówił, że wynik Platformy "radykalnie zwiększa" szanse Buzka, a o tym, że "obóz Buzka powiększa się" świadczą też dobre wyniki niemieckich chadeków i węgierskiego Fideszu, którzy popierają kandydaturę Polaka.

Według niepotwierdzonych jeszcze ostatecznie wyników eurowyborów niemieccy chadecy będą mieli w PE 42 miejsca, PO - 25, PSL - 3, węgierski Fidesz - 12. O kandydaturze Buzka wielokrotnie pozytywnie wypowiadali się członkowie francuskiej Union pour un Mouvement Populaire (30 miejsc w EPL).

Szef UKIE Mikołaj Dowgielewicz ocenił, że wsparcie dla Buzka będzie mocne. "Dlatego, że PO wraz z partiami, z którymi najbliżej współpracuje - myślę o Francuzach, o Niemcach i o Skandynawach - ma bardzo dobry wynik" - uważa Dowgielewicz.

Oficjalnej deklaracji strony francuskiej nie ma.

Nieoficjalnie ważny polityk PO powiedział PAP, że Francuzi chcą poprzeć Buzka. Ten sam polityk mówi, że skoro za Buzkiem chcą się opowiedzieć Francuzi, to sukces Polaka jest "absolutnie przesądzony".

Prezydencki minister Mariusz Handzlik zadeklarował w poniedziałek, że Lech Kaczyński "zawsze był przychylny kandydaturze Buzka", ma też o jego kandydaturze rozmawiać jeszcze tym tygodniu w Neapolu z prezydentem Niemiec Horstem Koehlerem.

Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Krzysztof Lisek podkreślił, że kandydatura Buzka ma duże szanse na "absolutne poparcie" wszystkich nowych krajów członkowskich. "Na pewno to Jerzy Buzek, a nie Mario Mauro jest niekwestionowanym liderem w naszym regionie" - uważa Lisek. Dodaje, że pozytywne sygnały na temat kandydatury Buzka płyną też z Hiszpanii i ze Szwecji.

"Liczymy na to, że kandydaturę Buzka wesprą wszystkie polskie ugrupowania w europarlamencie. A przynajmniej, że nie będą przeszkadzać" - podkreślił Lisek. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w poniedziałek, że jego ugrupowanie poprze kandydaturę Buzka.

Według dotychczasowego wiceszefa PE Marka Siwca (SLD) Buzek "ma wielkie szanse" na to by być kandydatem EPL na szefa PE. "Mario Mauro ma tę wadę, że jest kandydatem Berlusconiego, nie jest specjalnie lubiany" - uważa polityk Sojuszu.

Jak wynika z niepotwierdzonych jeszcze danych - podczas gdy PO i PSL wspólnie mogą liczyć na 28 eurodeputowanych - to partia premiera Berlusconiego Lud Wolności wraz z małą chadecką UDC - na 35. W PE Włochy mają 72 eurodeputowanych, Polska - 50.

Przewodniczący frakcji chadeckiej zapowiada rozmowy i z Tuskiem i z Berlusconim. "A jeśli będzie trzeba, to pojadę i do Rzymu, i do Warszawy. (...) Ale nie będą namawiał Berlusconiego, by zrezygnował z kandydatury Mauro. Ani Tuska" - zastrzegł Daul. Jak dodał, jeśli nie uda się znaleźć konsensusu we frakcji, to EPL wybierze kandydata w tajnym głosowaniu.

Lisek poinformował, że na przełomie czerwca i lipca w Atenach zbierze się kongres Europejskiej Partii Ludowej, który zadecyduje m.in. o swoim kandydacie na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. PE podaje wstępnie, że EPL zdobyła 267 mandatów (w porównaniu do 288 w poprzedniej kadencji) na ogólną liczbę 736 europarlamentarzystów.

Buzek pytany w Radiu Zet o swoje szanse ocenił, że wyniki w Polsce są obiecujące. Pytany o to, że Włosi będą mieli w EPL więcej miejsc niż Polacy, Buzek oświadczył, że to jest całkowicie zgodne z przewidywaniami, bo Włochy mają w PE do obsadzenia 72 miejsca, a Polska tylko 50, więc - jak argumentował - trudno sobie wyobrazić, żeby zwycięska partia w Polsce mogła mieć więcej (w liczbach bezwzględnych) niż zwycięska partia we Włoszech.

Politycy PO podkreślają natomiast, że procentowo PO wygrywa z partią Berlusconiego, bo Lud Wolności uzyskał we Włoszech 35,3 proc. głosów, podczas gdy Platforma powyżej 44 proc.

W połowie maja na konwencji wyborczej w Poznaniu premier Tusk powiedział, że jeśli Platforma wygra wybory do PE i zdobędzie dużo mandatów, to on "gwarantuje, że będziemy mieli przewodniczącego PE". (PAP)

laz/ mrr/ eaw/ mok/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)