Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pomorskie: B. policjant ze Słupska musi zwrócić pomorskiej policji ponad 354 tys. zł

0
Podziel się:

Przed Sądem Okręgowym w Słupsku (Pomorskie)
doszło we wtorek do zawarcia ugody między Komendą Wojewódzką
Policji w Gdańsku i byłym funkcjonariuszem Dariuszem W. Chodzi o
sprawę zwrotu 300 tys. zł odszkodowania, które pomorska policja
musiała wypłacić rodzinie śmiertelnie pobitego w 1998 roku przez
byłego policjanta 13-letniego Przemka Czai.

Przed Sądem Okręgowym w Słupsku (Pomorskie) doszło we wtorek do zawarcia ugody między Komendą Wojewódzką Policji w Gdańsku i byłym funkcjonariuszem Dariuszem W. Chodzi o sprawę zwrotu 300 tys. zł odszkodowania, które pomorska policja musiała wypłacić rodzinie śmiertelnie pobitego w 1998 roku przez byłego policjanta 13-letniego Przemka Czai.

Warunkiem zawarcia ugody, stawianym przez pozwanego Dariusza W., było rozłożenie, wynoszącej dziś wraz odsetkami, kwoty 354 tys. 618 zł na raty. "Ponieważ powód (Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku - PAP) zgodził się na to, ugoda została zawarta, a sąd umorzył we wtorek sprawę" - powiedziała PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Słupsku sędzia Danuta Jastrzębska. Poinformowała, że Dariusz W. ma zwracać pomorskiej policji miesięcznie po 200 zł; należność rozłożono na 1773 raty.

Dariusz W. został pozwany przez Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku o zwrot odszkodowania, wypłaconego rodzinie Przemka Czai, pod koniec marca. Podstawą pozwu było to, że skoro sąd prawomocnym wyrokiem uznał Dariusza W. za winnego popełnienia umyślnego przestępstwa, policja ma prawo domagać się od niego zwrotu całego odszkodowania. Pomorska policja musiała wypłacić rodzinie zmarłego chłopca 300 tys. zł na mocy wyroku wydanego we wrześniu 2005 r. przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku.

Ten sam sąd w połowie maja 2001 r. uznał byłego policjanta Dariusza W. za winnego śmiertelnego pobicia 13-letniego Przemka Czai. Dariusz W. został wówczas skazany na 8 lat pozbawienia wolności. Z więzienia wyszedł warunkowo w 2004 r.

Do śmiertelnego pobicia Przemka Czai doszło 10 stycznia 1998 r. w Słupsku, po meczu koszykówki Czarni Słupsk z AZS Zagaz Koszalin. Dariusz W. i jego kolega z patrolu Robert K. podjęli wówczas interwencję wobec przechodzących na czerwonym świetle kibiców. W czasie interwencji Dariusz W., który wysiadł z radiowozu i gonił kibiców, kilkakrotnie uderzył leżącego na ziemi Przemka Czaję pałką, m.in. trafiając chłopca w głowę.

Roberta W., który w czasie interwencji siedział w radiowozie, sąd skazał w 1999 r. na 8 miesięcy więzienia za nieudzielanie pomocy chłopcu. (PAP)

sibi/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)