Samorządy powiatowe przeznaczają zbyt mało środków na szkolenia, przystosowanie stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych i na zatrudnienie asystentów - wynika z badania przeprowadzonego przez Polską Organizację Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
POPON od lipca do października 2009 roku wysyłał ankiety do wszystkich 379 powiatów w Polsce. Odpowiedziało na nie 311 jednostek. Wyniki badań PAP otrzymała w poniedziałek
Wynika z nich, że najwięcej środków - 67 proc. - przeznaczono na wyposażenie stanowisk pracy, 29 proc. na zakładanie działalności gospodarczej, 2 proc. na szkolenia dla niepełnosprawnych, a jedynie po 1 proc. na adaptację stanowisk pracy dla potrzeb osoby niepełnosprawnej oraz zatrudnienie asystenta osoby niepełnosprawnej.
W ocenie POPON "niepokoi fakt niskich nakładów na szkolenia, gdyż większość niepełnosprawnych nie posiada wyższego wykształcenia" i może się ubiegać jedynie o niższe stanowiska.
POPON postuluje, by władze samorządowe informowały o możliwych do uzyskania środkach na niepełnosprawnych. Proponuje, by o środki na doposażenie i adaptację stanowisk pracy dla niepełnosprawnych, czy szkolenia mógł się starać każdy pracodawca, który spełniałby kryteria, przewidziane w ustawie o rehabilitacji i zatrudnianiu niepełnosprawnych.
Wedle POPON zasady ubiegania się o pomoc powinny zostać uproszczone, powinien też istnieć tryb odwołania się od odmowy przyznania środków. Wielkość pomocy nie powinna zależeć od subiektywnej oceny urzędnika, a nadzór nad jej udzielaniem powinien sprawować Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
POPON chce też, by w ustawie o rehabilitacji i zatrudnieniu osób niepełnosprawnych zagwarantować minimum, jakie powiat musiałby przeznaczyć na rehabilitację zawodową.
Pracodawcy mogą ubiegać się o dofinansowanie także bezpośrednio z PFRON-u oraz z powiatowych urzędów pracy. (PAP)
dom/ abr/ jra/