Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Poradzieckie republiki środkowozajatyckie o talibskim zagrożeniu

0
Podziel się:

Afgańscy talibowie mogą utworzyć przyczółek w poradzieckich
republikach w Azji Środkowej, by rekrutować zwolenników i zakłócać dostawy dla amerykańskich sił w
Afganistanie - taki obraz nakreślili we wtorek przedstawiciele władz tego regionu na konferencji w
stolicy Kirgistanu Biszkeku.

Afgańscy talibowie mogą utworzyć przyczółek w poradzieckich republikach w Azji Środkowej, by rekrutować zwolenników i zakłócać dostawy dla amerykańskich sił w Afganistanie - taki obraz nakreślili we wtorek przedstawiciele władz tego regionu na konferencji w stolicy Kirgistanu Biszkeku.

Dostawy do Afganistanu dla sił koalicyjnych przechodzą tranzytem przez Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistan - pisze agencja Reuters, podkreślając, że jedynie Kazachstan nie meldował w tym roku o starciach z islamskimi ekstremistami.

W minionym roku rebelia talibów sięgnęła północy Afganistanu - terenów wcześniej relatywnie spokojnych.

"Pogorszenie się sytuacji w północnym Afganistanie umożliwia talibom rozszerzenie swych wpływów w regionie, dając terrorystom międzynarodowym większą sposobność przeniknięcia na tereny państw środkowoazjatyckich" - powiedział wysoki przedstawiciel Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ros. ODKB).

ODKB to organizacja wojskowa grupująca siedem państw proradzieckich. Dominującą rolę odgrywa w niej Rosja. Pozostali członkowie to Białoruś, Armenia, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan.

Szef ośrodka antyterrorystycznego poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw Marat Imankułow ocenił, że zagrożenia dla bezpieczeństwa pogłębiły się jeszcze za sprawą kryzysu gospodarczego.

Powiedział, że niektórzy analitycy spodziewają się, że talibowie spróbują zdestabilizować państwa środkowoazjatyckie, by "zakłócić dostawy sprzętu i żywności dla sił koalicji".

Kirgistan i Tadżykistan informowały w tym roku, że rozbiły gangi powiązane z talibami.

Obrońcy praw człowieka są zdania, że niektóre rządy państw środkowoazjatyckich wykorzystują zagrożenie ze strony islamistów, by usprawiedliwić akcje wobec swych przeciwników.(PAP)

mmp/ mc/

5188372 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)