Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Poznań : Ratownicy medyczni chcą zdobyć zaufanie społeczne

0
Podziel się:

Zdobycie zaufania społecznego oraz lepsze
wykształcenie ratowników medycznych - takie są najważniejsze
zadania tej grupy zawodowej. Pięć stowarzyszeń, zrzeszających
ratowników medycznych z całej Polski, wypracowało w sobotę wspólne
stanowisko w sprawie ich działań w najbliższej przyszłości.

Zdobycie zaufania społecznego oraz lepsze wykształcenie ratowników medycznych - takie są najważniejsze zadania tej grupy zawodowej. Pięć stowarzyszeń, zrzeszających ratowników medycznych z całej Polski, wypracowało w sobotę wspólne stanowisko w sprawie ich działań w najbliższej przyszłości.

Ustalenia dotyczą podnoszenia kwalifikacji i edukacji ratowników. "Najistotniejszą rzeczą jest, aby ratownik, który ratuje życie był jak najlepiej wykształcony w tym kierunku" mówi Jarosław Kalenik, prezes Polskiego Towarzystwa Ratownictwa Medycznego z Koszalina.

Jednym z celów stowarzyszeń jest również podnoszenie poziomu zaufania społecznego. "Bardzo zależy nam, aby dorównać standardom amerykańskim, gdzie zawód ratownika medycznego cieszy się największym zaufaniem społecznym" - stwierdził Szef Ratownictwa Medycznego dr n. med. Robert Gałązkowski. Dodał, że obecnie planują organizowanie pokazów ratownictwa i edukację młodzieży.

"Zależy nam również, by rozdzielić w świadomości społecznej zawód ratownika od innych zawodów medycznych" - mówił Jarosław Kalenik. Ratownik medyczny rozpoznaje nagłe stany zagrożenia życia i zdrowia i udziela fachowej pomocy. Nie ingeruje w kompetencje lekarzy i pielęgniarek.

1 stycznia 2007 roku zaczęła obowiązywać Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym. To pierwsza od początku powstania tego zawodu w Polsce (1992 r.) ustawa sankcjonująca w sposób prawny zawód ratownika medycznego. Na jej podstawie m.in. w karetkach mogą jeździć zespoły ratowników medycznych bez lekarzy. (PAP)

kpr/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)