W piątkowej katastrofie kolejowej w miejscowości Studenka w Czechach zginęło siedem osób. Siódma ofiara zmarła w szpitalu - poinformował na miejscu wypadku premier Czech Mirek Topolanek.
Szef czeskiego rządu dodał, że 16 spośród kilkudziesięciu rannych jest w stanie ciężkim.
Premier Donald Tusk poinformował, że spośród rannych Polaków w stanie ciężkim jest jedna osoba.
Niewykluczone, że również wśród zabitych jest Polak, jednak jak dotąd nie potwierdzono z całą pewnością jego tożsamości.
Wcześniej czeskie służby informowały o 11 rannych Polakach. (PAP)
mtb/ mab/ pz/ jra/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: