Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier: D.Tusk w swoich wypowiedziach posunął się do granicy przestępstwa

0
Podziel się:

Donald Tusk posunął się w swoich
wypowiedziach bardzo daleko, do granicy przestępstwa - ocenił w
czwartek premier Jarosław Kaczyński. Szef rządu powiedział, że
chodzi o te wypowiedzi lidera PO, w których mówił on o
"przeciwstawianiu się siłą" obowiązującym procedurom prawnym.

*Donald Tusk posunął się w swoich wypowiedziach bardzo daleko, do granicy przestępstwa - ocenił w czwartek premier Jarosław Kaczyński. Szef rządu powiedział, że chodzi o te wypowiedzi lidera PO, w których mówił on o "przeciwstawianiu się siłą" obowiązującym procedurom prawnym. *

Szef rządu powtórzy ł na konferencji prasowej, że rady mają obowiązek podjąć decyzję o wygaśnięciu mandatu samorządowca, który spóźnił się ze złożeniem oświadczenia majątkowego. Jak mówił premier, jeśli rada takiej decyzji nie podejmie, wojewoda może podjąć decyzję zastępczą, od której przysługuje odwołanie do sądu.

"Sytuacja, w której politycy, w tym politycy bardzo ważni, przywódca opozycji, mówi o przeciwstawianiu się takim decyzjom, a nawet na końcu języka ma słowo o przeciwstawianiu się siłą - ja chcę przypomnieć, że tego rodzaju zapowiedź jest już przestępstwem, jest to sytuacja w najwyższym stopniu niedobra z punktu widzenia praworządności w państwie" - powiedział premier.

"Tego rodzaju postępowanie jest w najwyższym stopniu naganne i w najwyższym stopniu szkodzi polskiej demokracji" - powiedział premier.

Szef PO Donald Tusk mówił m.in. w środę w "Kropce nad i" w TVN24, że jeśli sąd stwierdzi, że mandat samorządowców, którzy nie złożyli w terminie wymaganym przez jedną z ustaw, także mandat Hanny Gronkiewicz-Waltz, wygasa, PO uzna wyrok i przygotuje się do kolejnych wyborów, ale - jak podkreślił - "nie będzie tej decyzji narzucał premier, tylko dlatego, że ma obsesje na punkcie zdobycia władzy w każdym możliwym miejscu, także w Warszawie".

"Hanna Gronkiewicz-Waltz zabarykaduje się w razie czego, gdyby np. siłą..." - pytała dziennikarka.

"Dobrze pani wie, że blokady nie są specjalnością PO, ale na siłę, odpowiemy siłą. To znaczy, jeśli, i teraz nie mówię żartem, gdyby się miało okazać, że pan premier Kaczyński wpadnie na pomysł, aby, łamiąc prawo, egzekwować swoje wyobrażenia siłą, to Platforma nie ulegnie. My nie pozwolimy na to, żeby w Polsce każda dziedzina życia była podległa politycznym kaprysom i dyktatom PiS- u tylko dlatego, że Jarosław Kaczyński ma ochotę rządzić wszystkim i wszystkimi" - dopowiedział Tusk.

"Czyli siłą odpowie Platforma?" - pytała dziennikarka. "Skutecznie odpowiemy na tego typu zamachy" - odpowiedział lider PO.

(PAP)

hgt/ par/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)