*Premier Jarosław Kaczyński, który powiedział we wtorek, że nie ma decyzji o przyspieszonych wyborach parlamentarnych, podkreślił, że jest ona prawdopodobna. *
"Jeśli będzie taka decyzja, to wybory mogą odbyć się w połowie listopada, ale w tej chwili tej decyzji nie ma" - podkreślił premier na wtorkowej konferencji prasowej.
"Ale (decyzja) jest - muszę to powiedzieć - prawdopodobna, bo zachowanie naszych koalicjantów nie zachęca nas do podtrzymywania tego obecnego modelu" - podkreślił.
"Ale jeszcze zobaczymy, różnie bywa" - dodał.
Premier przekonywał, że "połowa listopada to termin rozsądny, biorący pod uwagę konieczności związane z uchwaleniem budżetu, przygotowaniem do jego uchwalenia, innymi decyzjami ustawodawczymi, które są potrzebne aby w nowej sytuacji prawnej, po orzeczeniu TK, wybory były możliwe".
"Krótko mówiąc, jeśli na to spojrze,ć to tyle mniej więcej czasu by było potrzebne, plus te 45 dni, które konstytucja przewiduje jako konieczny czas na kampanię wyborczą" - tłumaczył J.Kaczyński.(PAP)
hgt/ par/