Premier Donald Tusk i wicepremier, minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz Schetyna przyjechali w sobotę rano na Podhale do miejscowości Nowa Biała w pow. nowotarskim, aby zapoznać się ze zniszczeniami po gwałtownych opadach deszczu.
W wyniku gwałtownych ulew na Podhalu najbardziej ucierpiała miejscowość Nowa Biała nad rzeką Białką. Pod naporem wody został tam zniszczony duży most, przerwany wodociąg i sieć energetyczna. Obecnie mieszkańcy Nowej Białej mają zapewnioną wodę pitną i prąd. We wsi podtopionych jest około 30 domów. 23-osobowa romska rodzina, która została ewakuowana, nadal przebywa w szkole i ma zapewnioną opiekę.
Straty w całej Małopolsce oszacowano wstępnie na blisko 160 mln zł. Główne zniszczenia to zerwane przyczółki mostów, zniszczona instalacja wody pitnej, uszkodzenia sieci energetycznej, zniszczone nawierzchnie dróg i brzegi potoków, uszkodzenia i zamulenia kanalizacji. (PAP)
szb/ jbr/