Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier: furiacki atak PO od kiedy PiS walczy z systemem

0
Podziel się:

Według premiera Jarosława Kaczyński
"furiacki atak PO na PiS" zaczął się, gdy Prawo i Sprawiedliwość
doszło do władzy i zaczęła się "walka o zniesienie systemu" oraz
walka o polski interes narodowy.

Według premiera Jarosława Kaczyński "furiacki atak PO na PiS" zaczął się, gdy Prawo i Sprawiedliwość doszło do władzy i zaczęła się "walka o zniesienie systemu" oraz walka o polski interes narodowy.

Premier przemawiając na sobotniej konwencji wyborczej PiS w Szczecinie. podkreślił, że aczkolwiek politycy PO i LiD wypierają się koalicji, to - zdaniem J. Kaczyńskiego - fakty temu przeczą. Premier wymieniał w tym kontekście koalicje samorządowe PO-LiD oraz walkę z PiS w Sejmie.

Zdaniem premiera, początki współpracy PO-LiD sięgają czasu obalenia rządu Jana Olszewskiego 4 czerwca 1992 roku oraz uchwalenie ustawy o Narodowych Funduszach Inwestycyjnych.

"500 przedsiębiorstw, których los okazał się marny. Wielkie, zawiedzione nadzieje milionów Polaków. Można powiedzieć +numer 18- lecia+" - ocenił premier.

J. Kaczyński podkreślił, że Donald Tusk nie był też bardzo krytyczny wobec rządów SLD - Leszka Millera i Marka Belki. "Z marszałkiem Borowskim był (Tusk) w znakomitych stosunkach. Można powiedzieć: swój do swego" - powiedział.

Premier uważa, że stanowisko SLD czy LiD to "wszystko jedno". "Jak ich zwał tak ich zwał. My ich wszystkich znamy. Oni się ciągle inaczej nazywają, już trzecią nazwę mają, ale tak naprawdę to jest wciąż ta jedna - PZPR" - stwierdził J. Kaczyński.

Premier podkreślił, że znane są także poglądy Aleksandra Kwaśniewskiego. "Znamy jego dorobek także z ostatnich tygodni" - mówił premier, zaznaczając, że nawiązuje do wywiadu b. prezydenta dla niemieckiej prasy (w wywiadzie dla Vanity Fair Kwaśniewski mówił, że Niemcy, w przypadku ponownego zwycięstwa PiS powinny przemyśleć swą powściągliwość wobec Polski - PAP). "To hańba" - ocenił premier.

Szef rządu skrytykował Donalda Tuska za brak protestu wobec słów przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Hansa Poeterringa na zjeździe ziomkostw niemieckich. "(Poeterring) był łaskaw tam uznać, że prawo do ojczyzn to prawo człowieka, czyli wpisać to stare roszczenie ziomkostw do porządku polityczno-moralnego UE" - stwierdził J. Kaczyński.

Premier podkreślił, że zarówno Poetering jak i PO należą do Europejskiej Partii Ludowej. "To się dzieje w jednej europejskiej organizacji. Czy partia Donalda Tuska protestowała? Nic o tym nie wiem" - powiedział premier. (PAP)

ama/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)