Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier: J.Kaczyński musi wyjaśnić sprawę wypowiedzi Giertycha

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk powiedział we wtorek, że Jarosław Kaczyński powinien
wyjaśnić sprawę wypowiedzi Romana Giertycha na jego temat. Jeśli szef PiS tego nie zrobi to -
według Tuska - jego wiarygodność "będzie bardzo nikła".

*Premier Donald Tusk powiedział we wtorek, że Jarosław Kaczyński powinien wyjaśnić sprawę wypowiedzi Romana Giertycha na jego temat. Jeśli szef PiS tego nie zrobi to - według Tuska - jego wiarygodność "będzie bardzo nikła". *

Chodzi o wypowiedź Giertycha o tym, że J.Kaczyński jest "jest głównym zbieraczem haków w Polsce".

"Uważam, że wiarygodność prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego będzie bardzo nikła, jeśli nie wyjaśni tego problemu ze swoim byłym wicepremierem Romanem Giertychem" - powiedział premier na wtorkowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.

Giertych mówił w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że Jarosław Kaczyński "jest głównym zbieraczem haków, najgłówniejszym w Polsce. Według byłego wicepremiera, wszyscy politycy PO mieli założone teczki przez PiS. "W owym czasie, czyli w okresie rządów PiS, była to dość standardowa procedura" - powiedział Giertych.

"Pamiętam, że wiele razy rozmawialiśmy o tym z premierem Kaczyńskim, podpytywałem, jakie ma materiały pozbierane. Na wszystkich zbierał, na Donalda Tuska, na Sławomira Nowaka, na Grzegorza Schetynę, na (Bronisława) Komorowskiego" - mówił dla "Rz" były wicepremier.

"Ja nie jestem specjalistą od haków, nigdy nikt z mojej ekipy nie akceptował tego typu polityki" - oświadczył we wtorek premier. "Wydaje się, że najwyższy czas, aby poprzednicy wyjaśnili między sobą, ale także publicznie, kto, dlaczego i w jaki sposób uważa, że zbieranie, gromadzenie i fabrykowanie materiałów obciążających konkurentów jest metodą rządzenia w Polsce. Dla mnie na pewno nie" - powiedział.

"Pan prezes Jarosław Kaczyński poczuł się obrażony, że ktoś uważa, że zbiera haki, że stosuje politykę haków, w swojej istocie dość paskudną i, jak sądzę, nie do zaakceptowania w normalnej demokracji" - powiedział Tusk.

W poniedziałek J.Kaczyński mówił dziennikarzom, że nikt nie zbiera "haków" na szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Użycie tego terminu uznał za nadużycie dziennikarzy "Newsweeka", którzy przeprowadzali z nim wywiad. Jak dodał, w rozmowie z tygodnikiem opierał się o dobrze znane fakty. W wywiadzie tym prezes PiS przypomniał, że w końcu 2007 roku prezydent Lech Kaczyński wyrażał wątpliwości co do zasadności powołania Sikorskiego na stanowiska ministra spraw zagranicznych, o czym rozmawiał z Tuskiem. (PAP)

hgt/ la/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)