Premier Jarosław Kaczyński pytany we wtorek, czy Polska będzie zabiegała o zmianę systemu głosowania w Radzie UE zapisanego w Traktacie Konstytucyjnym na system pierwiastkowy odparł: "warto umierać za pierwiastek".
Warszawa zaproponowała, by system pierwiastkowy zastąpił w nowym traktacie konstytucyjnym UE przewidziany w eurokonstytucji system głosowania w Radzie UE tzw. podwójną większością. W systemie pierwiastkowym głos każdego kraju jest obliczony na podstawie pierwiastka kwadratowego z jego liczby ludności. W efekcie siła głosu przeliczona na pojedynczego obywatela mniejszego państwa członkowskiego jest dowartościowana, większego zaś - osłabiona.
W ocenie szefa rządu, "warto umierać za pierwiastek", ponieważ ważne jest, żeby konstrukcja Europy była możliwie satysfakcjonująca dla wszystkich i żeby przynajmniej w sposób radykalny nie podważała pewnego typu równowagi, która od 50 lat budowała sukces EWG, a potem UE.(PAP)
eaw/ par/ gma/