To inicjatywa, którą niespecjalnie znam - tak prezydent Lech Kaczyński odniósł się w piątek do doniesień "Dziennika", który napisał, że w Pałacu Prezydenckim powstaje projekt ustawy zakładający, iż z wojska będą musieli odejść ludzie służący w czasach PRL w niektórych formacjach.
"Z pewnym zdziwieniem, co nie zdarza mi się po raz pierwszy, przeczytałem o inicjatywie, którą niespecjalnie znam" - powiedział Lech Kaczyński na konferencji prasowej w Pałacu Prezydenckim.
Według prezydenta, deubekizacja, a dokładnie - jak to określił - "dewueswuizacja" w wojsku "byłaby rzeczą bardzo pożądaną". Ale - jak dodał - nie pamięta, żeby w tej chwili z tego rodzajem projektu wystąpił. "Trwają prace ogólne nad ustawą potocznie nazywaną deubekizacyjną" - powiedział L. Kaczyński.
Piątkowy "Dziennik" napisał, że prezydent chce wyrzucić z wojska ludzi o najbardziej kompromitującej komunistycznej przeszłości.
Według projektu prezydenckiego - jak pisze gazeta - będą oni mieli czternaście dni na opuszczenie armii. Wyjątkiem są oficerowie Żandarmerii Wojskowej, którzy na zdjęcie munduru będą mieli dwa lata. "Dziennik" pisze także, że część b. wojskowych straci połowę emerytury.
Według gazety, projekt obejmuje osoby, które w czasach PRL służyły w Informacji Wojskowej, Zarządzie II Sztabu Generalnego, czyli wywiadzie wojskowym, Wojskowej Służbie Wewnętrznej (WSW)
, zwiadzie Wojsk Ochrony Pogranicza, a także wykładowców i absolwentów Akademii Spraw Wewnętrznych. To oni będą musieli w ciągu dwóch tygodni opuścić szeregi wojska - pisze "Dziennik". (PAP)
eaw/ mok/ rod/