Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent: walka polityczna nie kosztem interesu narodowego

0
Podziel się:

Walka polityczna nie może się toczyć kosztem
interesu narodowego - powiedział prezydent Lech Kaczyński,
przemawiając przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie podczas
uroczystości w święto Wojska Polskiego.

Walka polityczna nie może się toczyć kosztem interesu narodowego - powiedział prezydent Lech Kaczyński, przemawiając przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie podczas uroczystości w święto Wojska Polskiego.

Przypadające 15 sierpnia święto Wojska Polskiego, obchodzone jest w rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920 roku. W tym roku przypada 87. rocznica "cudu nad Wisłą".

L.Kaczyński przypomniał, że w 1920 roku, "na podziały ideologiczne nakładały się podziały wynikające z wyborów, ale w tych dramatycznych dla narodu polskiego dniach wszyscy się porozumieli".

"Naturą demokracji jest ścieranie się poglądów, interesów, pewien konflikt, ale nad konfliktem musi stać miłość do ojczyzny; walka polityczna nie może się toczyć kosztem interesu narodowego" - powiedział.

Podkreślił, że zwycięska dla Polaków bitwa w wojnie z bolszewikami zatrzymała marsz, który mógł sięgnąć całej Europy. "Nie po raz pierwszy siły zbrojne Rzeczypospolitej powstrzymały marsz wojsk obcych naszej naturze, cywilizacji" - dodał, przywołując przykłady bitew pod Chocimiem i Wiedniem.

"Nasi żołnierze strzegą nie tylko granic Rzeczypospolitej, walczą na misjach w Afganistanie, w Iraku, w wielu innych miejscach. Bronią pokoju, walczą z terroryzmem. Z terroryzmem, który jest również naszym wrogiem" - mówił Lech Kaczyński, przypominając, że w zamachach w Nowym Jorku, Madrycie i Londynie zginęli także Polacy.

"Możemy być dumni z naszej historii, są w niej blaski i cienie, ale tych blasków jest wystarczająco dużo, aby zachować dumę" - podkreślił prezydent

"Rzeczypospolita w stosunku do swoich sojuszników, w stosunku do zachodu, którego jest częścią, wykazuje solidarność, ale oczekuje też solidarności, bo trzeba pamiętać, że w dzisiejszym świecie nie wszyscy chcą uznać nasze oczywiste narodowe interesy" - dodał prezydent. Przed wystąpieniem głowy państwa uczczono minutą ciszy pamięć por. Łukasza Korowskiego, który zginął we wtorek w Afganistanie.

Uroczystości z udziałem przedstawicieli najwyższych władz przypatrywali się i przysłuchiwali mieszkańcy stolicy. Na placu ustawiono samobieżną armatohaubicę, a żołnierze w strojach historycznych oddali 12 salw armatnich. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)