Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prof. Rychard: jeśli niemożliwa będzie inna większość, dojdzie do wyborów

0
Podziel się:

Politolog, profesor Andrzej Rychard
powiedział w poniedziałek PAP po odwołaniu wicepremiera Andrzeja
Leppera, że - jego zdaniem - rząd najpierw sprawdzi, czy da się
utworzyć inną większość, a jeśli to nie będzie możliwe, "drugim
wariantem będą przyspieszone wybory".

Politolog, profesor Andrzej Rychard powiedział w poniedziałek PAP po odwołaniu wicepremiera Andrzeja Leppera, że - jego zdaniem - rząd najpierw sprawdzi, czy da się utworzyć inną większość, a jeśli to nie będzie możliwe, "drugim wariantem będą przyspieszone wybory".

Jak powiedział Rychard, rząd "sprawdzi, czy jest możliwa jakaś inna większość; a to nie jest wykluczone, że rządowi uda się wyłuskać jednak troszkę z Samoobrony". "Ja wcale nie jestem przekonany, czy to będzie taka jednolita dyscyplina, bo Samoobrona lubi stanowiska sejmowe i nie tylko" - ocenił.

Jeśli to się nie uda, "drugim wariantem będą jednak przyspieszone wybory" - podkreślił Rychard, który przypomniał, że "od pewnego czasu komentatorzy zwracali uwagę na to, że ta formuła rządzenia dochodziła +do ściany+". "Ja się z tą myślą zgadzam" - zaznaczył.

"Ja jestem daleki od tego, żeby sądzić, że tutaj jakaś misterna gra była rozpoczynana właśnie w tym celu, ale myślę, że tak wprawny polityk, jakim jest Jarosław Kaczyński kalkuluje i jeśli doszło do tego zatrzymania, które stawia w kręgu podejrzanych Andrzeja Leppera, to ja sądzę, że konsekwencje polityczne tego dla PiS-u w sytuacji malejącego poparcia dla Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin, to jest pewnego rodzaju pokusa, że po tych przyspieszonych wyborach można spróbować zyskać dużo" - ocenił.

Nie wykluczył, że wybory nie zmienią znacząco sytuacji politycznej. "Nie możemy wykluczyć tego, że jeśli nawet będą przyspieszone wybory - jeśli byłaby niezmieniona ordynacja wyborcza, jeśli nie weszłoby coś takiego, co by premiowało te większe ugrupowania - to nie jest wykluczone także to, że zarówno Samoobrona jak i Liga Polskich Rodzin odnajdą się w nowym Sejmie i że mielibyśmy zupełną powtórkę tej sytuacji" - powiedział Rychard. Jego zdaniem, dość "prawdopodobne byłoby twierdzenie, że w wyniku nowych wyborów może niekoniecznie dojść do przebudowy sceny politycznej". (PAP)

mrt/ mhr/

wybory
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)