Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Projekt uchwały "Przyjazne Państwo" - do komisji

0
Podziel się:

Sejmowa komisja regulaminowa rozpatrzy projekt
uchwały autorstwa PO i PSL w sprawie powołania komisji
nadzwyczajnej "Przyjazne Państwo" i do spraw związanych z
ograniczeniami biurokracji - zdecydował w środę Sejm.

Sejmowa komisja regulaminowa rozpatrzy projekt uchwały autorstwa PO i PSL w sprawie powołania komisji nadzwyczajnej "Przyjazne Państwo" i do spraw związanych z ograniczeniami biurokracji - zdecydował w środę Sejm.

Sprawozdawca projektu Janusz Palikot (PO) powiedział podczas debaty, że komisja ma "odbiurokratyzować życie publiczne". "Proponujemy zmiany przepisów, które nadmiernie biurokratyzują życie gospodarcze" - dodał.

Komisja miałaby analizować przepisy "regulujące kwestie społeczne, ekonomiczne i gospodarcze w celu wskazania przepisów niejasnych, niespójnych, nieskutecznych, zbędnych lub nadmiernie regulujących oraz przygotować niezbędne zmiany w prawie".

Palikot podkreślił, że nadmierna biurokracja, niejednoznaczność procedur, restrykcyjność i uznaniowy charakter przepisów powodują bariery w rozwoju przedsiębiorczości. "Proponujemy zatem dokonanie głębokich zmian przepisów i procedur (...) szczególnie tych, które dotyczą relacji pomiędzy przedsiębiorcą a różnymi organami administracji" - powiedział poseł, uzasadniając projekt uchwały.

Wyjaśnił, że prace komisji zaplanowane byłyby na 12-18 miesięcy. Do zakresu jej prac należałby m.in. przegląd i analiza przepisów regulujących kwestie społeczne, ekonomiczne i gospodarcze. Konieczne jest także - według Palikota - powszechne wprowadzenie nowoczesnych form komunikowania się z urzędem. "Komisja +Przyjazne państwo+ będzie spełniała rolę forum społeczeństwa obywatelskiego" - dodał.

Mirosław Sekuła w imieniu klubu PO zadeklarował poparcie dla utworzenia komisji nadzwyczajnej. "Stanowione prawo ma służyć wszystkim obywatelom, ale prawo musi być zrozumiałe i proste" - podkreślił.

Sekuła zwrócił uwagę na nadmierną biurokrację oraz atmosferę nieufności i podejrzliwości niektórych instytucji państwowych wobec obywateli. "Doszukiwanie się wszędzie korupcji i posądzanie o nią wszystkich środowisk gospodarczych spowodowało trudne do oszacowania zmniejszenie aktywności gospodarczej oraz straty finansowe. Wszechobecna atmosfera podejrzliwości zmniejszyła również aktywność urzędników wszystkich szczebli administracji. Wielu z nich, tak na wszelki wypadek, nie podejmuje decyzji lub podejmuje decyzje asekuracyjne" - powiedział.

Posłowie z PiS uważają natomiast, że żadna nadzwyczajna komisja nie jest potrzebna, a w odbiurokratyzowaniu życia gospodarczego nic nie zastąpi rządu.

"Ograniczenie biurokracji i wyeliminowanie z życia absurdalnych przepisów to działania jak najbardziej zasadne i takie działania przez rząd PiS zostały podjęte. Przypomnę +Pakiet Kluski+" - powiedział Mariusz Błaszczak (PiS), oceniając konieczność powołania komisji.

"Tymczasem rządząca koalicja proponuje mam rozwiązania dziwne - powołanie komisji nadzwyczajnej, wątpliwej z wielu powodów" - dodał. Błaszczyk podkreślił, że Sejm ma prawo powoływania komisji nadzwyczajnej, ale uchwała musi określić cel, zasady i tryb jej działania. Tymczasem komisja "Przyjazne państwo" ma zrobić przegląd i analizę całego systemu prawnego. Poseł zastanawiał się, czy komisja nie będzie pełniła roli "nadkomisji kontrolującej".

Wacław Martyniuk (LiD) podkreślił, że droga do realizacji tej inicjatywy jest nieprzemyślana. "W Sejmie funkcjonuje 26 komisji stałych, a zakres ich prac obejmuje wszystkie dziedziny funkcjonowania państwa" - dodał. "Mój klub nigdy nie zgodzi się na to, aby komisja +Przyjazne państwo+ stała się kopią komisji +Solidarne państwo+" - powiedział Martyniuk, ale zaznaczył, że LiD nie będzie blokować jej powołania.

Franciszek Stefaniuk (PSL) podkreślił, że "prawo w Polsce jest złe, a nadgorliwi urzędnicy często doprowadzają do tragedii ludzkich".

"Tworzone przez nas prawo powinno być jasne i czytelne. Prawo powinno regulować stosunki międzyludzkie, dać poczucie bezpieczeństwa obywatelowi, a nie nakładać kaganiec i utrudniać życie. To powinno być zweryfikowane. Omawiany projekt temu właśnie służy" - dodał Stefaniuk.(PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)