Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prokuratura przedłużyła śledztwa w sprawie LFO

0
Podziel się:

Prokuratura Apelacyjna w Rzeszowie przedłużyła
na wniosek Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu (Podkarpackie)
śledztwa w sprawie nieukończonej budowy Laboratorium
Frakcjonowania Osocza (LFO) w Mielcu - poinformował PAP w
poniedziałek rzecznik prokuratury apelacyjnej, Jan Łyszczek.

Prokuratura Apelacyjna w Rzeszowie przedłużyła na wniosek Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu (Podkarpackie) śledztwa w sprawie nieukończonej budowy Laboratorium Frakcjonowania Osocza (LFO) w Mielcu - poinformował PAP w poniedziałek rzecznik prokuratury apelacyjnej, Jan Łyszczek.

Szef tarnobrzeskiej prokuratury Mariusz Chudzik powiedział PAP, że sprawa LFO, którą od prawie pięciu lat zajmuje się tarnobrzeska prokuratura, obejmuje dwa śledztwa. Jedno z nich dotyczy kilku spotkań, na których miały być naciski ze strony osób z otoczenia byłego prezydenta, aby ministerstwo zdrowia kontynuowało współpracę z LFO wbrew merytorycznym przesłankom. O takich naciskach miał mówić podczas przesłuchania w grudniu 2004 roku b. minister zdrowia Mariusz Łapiński. Śledztwo w tej sprawie zostało przedłużone do 15 października.

Natomiast drugie śledztwo przedłużono do 22 listopada. Dotyczy ono głównego podejrzanego, Zygmunta N. przebywającego obecnie w Wielkiej Brytanii. Prokuratura chce mu postawić zarzuty wyłudzenia 21 mln dolarów kredytów z różnych banków na budowę LFO, przywłaszczenia 8 milionów dolarów i ponad miliona euro na szkodę spółki oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Jednak N. nie stawiał się na wezwania prokuratury, przedstawiając zaświadczenia lekarskie o badaniach. W styczniu ub. roku Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu wydał - na wniosek prokuratury - europejski nakaz aresztowania Zygmunta N. Brytyjski sąd już kilkakrotnie zbierał się w tej sprawie, jednak dotychczas nie zapadła decyzja o wydaniu stronie polskiej podejrzanego.(PAP)

api/ jer/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)