Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prokuratura zbada, czy media obraziły uczucia religijne

0
Podziel się:

(dochodzą szczegóły o prokuraturze, która prowadzi postępowanie)

(dochodzą szczegóły o prokuraturze, która prowadzi postępowanie)

16.2.Warszawa (PAP) - Stołeczna prokuratura sprawdzi, czy dziennik "Rzeczpospolita" i miesięcznik "Machina" mogły obrazić uczucia religijne. Chodzi o przedruk przez "Rzeczpospolitą" karykatur Mahometa oraz okładkę "Machiny" z Matką Boską Częstochowską, z twarzą piosenkarki Madonny.

O tym, że prokuratura Apelacyjna w Warszawie dostała polecenie wykonania w tej sprawie "odpowiednich czynności", poinformował w czwartek w Sejmie prokurator krajowy Janusz Kaczmarek. Odpowiadał on na pytanie pos. Marka Polaka (PiS), który chciał wiedzieć, jakie kroki zamierza podjąć rząd, by "pod osłoną wypaczonej wolności i solidarności nie dochodziło do bezkarnego ranienia uczuć ludzi wierzących".

PAP ustalił, że rola Prokuratury Apelacyjnej polegała na przekazaniu obu spraw Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Ochota. Na jej obszarze działania znajdują się siedziby obu redakcji.

Jak powiedziała PAP szefowa tej prokuratury Katarzyna Kaźmierczak, prokuratura ma 30 dni na przeprowadzenie postępowania sprawdzającego, które zakończy się albo wszczęciem formalnego śledztwa, albo też jego odmową.

Podała, że w sprawie karykatur Mahometa do jej prokuratury wpłynęły dwa zawiadomienia od osób prywatnych z kraju, które poczuły się urażone tą publikacją. "Czekamy na zapowiadane doniesienia od organizacji wyznaniowych" - dodała. Podkreśliła, że w całej sprawie będzie zapewne konieczne powołanie biegłego.

Muzułmański Związek Religijny w Polsce domaga się zamieszczenia przeprosin na pierwszej stronie "Rzeczpospolitej". Wcześniej zapowiadał złożenie doniesienia do prokuratury, na razie jednak powstrzymuje się od tego czekając na przeprosiny.

Kaźmierczak poinformowała też, że na razie do jej prokuratury nie wpłynęły materiały związane z okładką "Machiny".

Artykuł 196 kodeksu karnego stanowi, że kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W Sejmie Kaczmarek przypomniał, że 4 lutego "Rzeczpospolita" przedrukowała z duńskiej gazety dwie karykatury proroka Mahometa. Natomiast w zerowym numerze miesięcznika "Machina" przedstawiono na jego okładce obraz Matki Boskiej Częstochowskiej z twarzą amerykańskiej piosenkarki Madonny.

Prokurator krajowy podkreślił, że ustawodawca, wprowadzając do kodeksu karnego przepis o obrazie uczuć religijnych, miał na uwadze ochronę wolności przekonań i uczuć obywateli w sprawach wiary, nakładając jednocześnie na organy ścigania obowiązek procesowej reakcji w przypadku naruszania tego typu dobra. Dlatego - jak zapowiedział - prokuratura będzie podejmowała działania mające na celu wyjaśnienie, czy doszło do popełnienia przestępstwa w każdym tego typu przypadku.

Kaczmarek przypomniał też, że odpowiedzialność karna za obrazę uczuć religijnych grozi tylko wówczas, gdy zniewaga lub obraza były bezpośrednim zamiarem sprawcy. Zaznaczył, że po publikacji "Rzeczpospolitej" do prokuratury wpłynęło kilka zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa, nie było jednak wśród nich żadnego, które by pochodziło od wyznawcy religii, kościoła lub związku religijnego, których przedruk dotyczył.

"Tymczasem ustawa warunkuje odpowiedzialność karną od tego, by skutkiem zachowania zabronionego było doznanie odczucia obrażenia, bądź zniewagi uczuć religijnych" - powiedział Kaczmarek. Poinformował też, że w przypadku publikacji wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej do Prokuratury Krajowej wpłynęło jedno zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Pos. Polak chciał wiedzieć również, czy rząd planuje zmiany w ustawodawstwie, by zapobiec tego typu publikacjom. W odpowiedzi Kaczmarek przypomniał, że już obecnie w Prawie prasowym istnieje możliwość zawieszenia wydawania dziennika lub czasopisma na czas określony, jednak nie dłuższy niż rok, jeśli w ciągu roku co najmniej trzykrotnie w tym dzienniku lub czasopiśmie zostało popełnione przestępstwo. (PAP)

js/ sta/ dsr/ itm/

media
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)