Przegląd wiadomości ze spółek, wtorek 2 lipca godz. 20
ASSECO POLAND
Asseco Poland podpisało umowę, w wyniku której stanie się większościowym udziałowcem w rosyjskiej spółce R-Style Softlab - poinformowała rosyjska firma na swoich stronach internetowych.
Według cytowanego w komunikacie Adama Górala, prezesa Asseco Poland, przejęcie R-Style Softlab otwiera szerokie perspektywy dla rozwoju biznesu w Rosji i krajach WNP. Chcąc zrealizować te plany, Asseco zamierza utrzymać obecną strategię R-Style Softlab - szeroko zdywersyfikowany portfel produktów, relacje z partnerami, politykę wobec klientów. Bez zmian pozostanie także skład obecnego zespołu.
W niedawnym wywiadzie dla PAP Góral informował, że finalizacja transakcji przejęcia rosyjskiej spółki spodziewana jest w lipcu.
Asseco Poland w sierpniu 2012 r. podpisało list intencyjny w sprawie zakupu większościowego pakietu akcji R-Style Softlab. W marcu 2013 r. zostały ustalone ostateczne warunki transakcji. Następnie rosyjska rządowa komisja ds. kontroli inwestycji zagranicznych wyraziła zgodę na przejęcie przez Asseco tej firmy. Z wcześniejszych informacji wynika, że Asseco ma kupić około 70 proc. udziałów w rosyjskiej spółce, a w rękach obecnych właścicieli miałoby pozostać około 30 proc. akcji. Według nieoficjalnych informacji wartość transakcji nie przekroczy 30 mln USD.
R-Style Softlab powstała w 1994 roku na bazie działu rozwoju oprogramowania R-Style. Firma jest dostawcą oprogramowania biznesowego, liderem rosyjskiego rynku systemów dla banków. Główne obszary działalności spółki to: opracowanie, wdrażanie i utrzymywanie systemów dla sektora finansowego, doradztwo i audyt usług oraz outsourcing IT. Spółka informuje na stronach internetowych, że ma w portfolio rozwiązania dla automatyzacji wszystkich działań, zarówno dla dużych, małych i średnich instytucji kredytowych, a jej klientem jest co trzeci rosyjski bank. Wśród nich są m.in.: Sbierbank, MDM-Bank, czy Moskiewski Bank Odbudowy i Rozwoju. Rozwiązania spółki działają w ponad 80 bankach Mongolii i krajach WNP.
AZOTY POLICE
Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police negocjuje zakupu większościowego pakietu akcji senegalskiej spółki zajmującej się eksploracją i eksploatacją surowców naturalnych. Szacowana wartość potencjalnej transakcji może wynieść około 30 mln USD - poinformowała spółka w komunikacie.
Senegalska spółka wydobywcza posiada ważną koncesję na eksplorację złoża piasków ilmenitowych oraz pozwolenie na eksplorację złóż fosforanów wapnia w Senegalu.
Police poinformowały, że negocjacje są jeszcze we wczesnej fazie i obecnie nie rodzą zobowiązań stron.
"Zakup akcji senegalskiej spółki przez Grupę Azoty Zakłady Chemiczne Police SA ma na celu dywersyfikacje dostaw kluczowych surowców produkcyjnych, co w konsekwencji pozwoli na znaczące obniżenie kosztów produkcji podstawowych produktów emitenta" - napisano w komunikacie.
LOTOS
Grupa Lotos w najbliższych latach chce wspólnie z partnerami zainwestować łącznie do kilkunastu miliardów złotych w poszukiwania i wydobycie ropy i gazu, projekt petrochemiczny i rozbudowę rafinerii. Spółka zapowiada też działania oszczędnościowe i sprzedaż aktywów non-corowych.
Rada nadzorcza Grupy Lotos zaakceptowała we wtorek kierunki programu "Efektywność i rozwój 2013-2015". Zakłada on poprawę wskaźników finansowych, inwestycje w działalność podstawową i reorganizację grupy kapitałowej.
Wśród najważniejszych inwestycji przedstawiciele Grupy Lotos wymieniają dalsze prace poszukiwawcze i wydobywcze. Głównym obszarem poszukiwań jest Morze Bałtyckie, ale grupa wspólnie z PGNiG będzie też szukać gazu i ropy na trzech koncesjach zlokalizowanych na Pomorzu i Warmii.
Grupa Lotos prowadzi prace związane z uruchomieniem komercyjnego wydobycia ze złoża B8 na Morzu Bałtyckim. Planuje rozpocząć na nim produkcję pod koniec 2015 roku. Złoże B8 ma potencjał wydobywczy na poziomie 3,5 mln ton ropy naftowej, a średnioroczne wydobycie spółka szacuje na 220-250 tys. ton.
Lotos Petrobaltic kontynuuje też wydobycie ze złoża B3. Dzięki naprawie platformy bezzałogowej spółka zakłada wzrost wydobycia z tego złoża o 15 tys. rocznie do 2026 roku. W sumie Lotos planuje pozyskiwać ze złoża B3 około 100 tys. ton surowca rocznie.
"Szacujemy potencjał wydobywczy tego złoża na około 1,5 mln ton, z czego około 1 mln ton moglibyśmy wydobywać po 2016 roku, kiedy kończy się nam koncesja na to złoże. Będziemy starali się o przedłużenie koncesji na kolejne 10 lat" - powiedział podczas konferencji prasowej wiceprezes Lotosu Zbigniew Paszkowicz.
Grupa Lotos pracuje też nad zagospodarowaniem złóż gazowych B4 i B6. Oba złoża dysponują potencjałem wydobywczym na poziomie 4 mld m3.
"Planujemy rozpoczęcie wydobycia w latach 2016/17, roczna produkcja gazu z tych złóż ma wynieść około 250 mln m3" - powiedział Paszkowicz.
W segmencie rafineryjnym kluczowy dla Lotosu jest projekt petrochemiczny realizowany wspólnie z Grupą Azoty. Wiceprezes Lotosu Marek Sokołowski poinformował, że obie spółki pracują nad wstępnym stadium wykonalności dla dwóch projektów: instalacji krakingu parowego i produkcji polietylenu oraz kompleksu instalacji aromatów.
"Pozytywne wyniki studium pozwolą na rozpoczęcie prac projektowych nad wybranym wariantem. Wartość inwestycji to ponad 2 mld dolarów" - powiedział Sokołowski.
Grupa Lotos planuje też na terenie rafinerii wybudować instalację opóźnionego koksowania. W efekcie o 900 tys. ton rocznie wzrośnie produkcja paliw motorowych i o około 350 tys. ton rocznie koksu.
"Dzięki temu całkowicie przestaniemy produkować nieopłacalny ciężki olej opałowy. Przewidujemy, że w 2017 roku moglibyśmy dzięki temu zwiększyć naszą marżę rafineryjną o dodatkowe 2,23 USD na baryłce" - powiedział Sokołowski.
Lotos planuje też budowę węzła odzysku wodoru za około 100 mln zł.
Wiceprezes Grupy Lotos Mariusz Machajewski szacuje, że łączna wartość inwestycji, liczona łącznie z partnerami zewnętrznymi może sięgnąć kilkunastu miliardów złotych, z czego inwestycje w segment rafineryjny to około 8 mld zł.
"Szacujemy, że wartość naszych inwestycji w najbliższych latach sięgnie około 8 mld zł. Oceniamy, że samodzielnie będziemy w stanie sfinansować w ciągu czterech lat około 6 mld zł. Resztę środków musimy zorganizować i takie analizy trwają" - powiedział Machajewski na konferencji.
Prezes Grupy Lotos Paweł Olechnowicz poinformował, że większość inwestycji może być przeznaczona na poszukiwania i wydobycie ropy naftowej i gazu. Chce też równocześnie, by spółka była zdolna do wypłaty dywidendy akcjonariuszom.
Strategia Lotosu zakłada pozyskiwanie inwestorów zewnętrznych i wychodzenie ze swoich spółek zależnych, które nie prowadzą działalności podstawowej dla Grupy. Wśród takich podmiotów są aktywa związane z produkcją wodoru, wytwórnia gazu, a także spółka Lotos Koleje, która może być sprzedana inwestorowi strategicznemu lub też wprowadzona na giełdę.
Dzięki działaniom restrukturyzacyjnym Grupa Lotos chce osiągnąć kilkadziesiąt milionów złotych oszczędności rocznie.
POLIMEX-MOSTOSTAL
Polimex-Mostostal nadal prowadzi rozmowy z wierzycielem, który nie wyraził zgody na aneks mający na celu m.in. rozłożenie na raty płatności umownych odsetek przez spółkę. Jest realna szansa, że porozumienie w tej sprawie zostanie osiągnięte do końca tygodnia - poinformował PAP Robert Bednarski wiceprezes Polimeksu.
"Rozmowy nadal się toczą. Jest realna szansa na osiągnięcie porozumienia w krótkim terminie - tj. w tym tygodniu" - powiedział PAP Bednarski.
"Przypominam, iż odsetki to tylko jeden z elementów aneksu, obejmuje on także inne, bardzo istotne dla spółki inicjatywy wspomagające płynność finansową i ułatwiające zarządzanie tą płynnością" - dodał.
W sobotę Polimex poinformował, że nie spłacił w terminie do 28 czerwca całości odsetek od kredytów, obligacji i roszczeń zwrotnych z tytułu wypłat z gwarancji wystawionych przez banki i tym samym Polimex Mostostal naruszył warunki umowy z grudnia 2012 roku zawartej pomiędzy spółką a bankami kredytującymi i obligatariuszami.
W poniedziałkowym komunikacie spółka podała, że jeden z wierzycieli spółki nie podpisał w wymaganym terminie aneksu do porozumienia, w związku z czym dokument nie wszedł w życie. Celem aneksu było, między innymi, wyrażenie przez wierzycieli zgody na rozłożenie na miesięczne raty płatności umownych odsetek. Aneks został podpisany przez spółkę i jej spółki zależne, oraz 30 z 31 wierzycieli będących stronami umowy.
Bednarski poinformował, że wartość wymaganych odsetek to 23 mln zł, a brak środków na ich spłatę wynikał m.in. z konieczności finansowania działalności operacyjnej oraz istotnej redukcji zobowiązań spółki.
"Chodzi o odsetki za okres pół roku, których łączna kwota wynosi 23 mln zł. Spółka przeznacza pozyskane środki na działalność operacyjną - pamiętajmy bowiem, iż straty wykazane w sprawozdaniu finansowym za 2012 rok muszą w pewnej części przełożyć się na przepływy finansowe w latach 2013 i 2014. Polimex-Mostostal dokonał również bardzo istotnej redukcji zobowiązań handlowych w stosunku do ich poziomu z końca 2012 roku" - powiedział.
"Główne źródło środków - tj. zbycia aktywów z mniej istotnych obszarów działalności oraz nieruchomości uległy opóźnieniu. Z powodów rynkowych musieliśmy również odłożyć w czasie zaplanowaną na początek drugiego kwartału emisję akcji z prawem poboru - stąd konieczność rozłożenia w czasie płatności odsetkowych" - dodał.
Konsekwencją braku zgody na aneks ze strony wierzyciela może być postawienie zobowiązań spółki w stan wymagalności.
"Jak informowaliśmy w komunikacie bieżącym umowa może zostać wypowiedziana przez każdego z wierzycieli, co w takim przypadku będzie skutkować postawieniem wierzytelności spółki w stan wymagalności. Taki scenariusz jednak nie zaistniał i jak już wspominałem, jest wola zawarcia porozumienia" - powiedział Bednarski.
Pod koniec lipca ARP będzie mogła objąć akcje Polimeksu z przysługujących jej warrantów po cenie zbliżonej do rynkowej.
Wiceprezes Polimeksu zapytany, czy są już jakieś uzgodnienia w tej kwestii powiedział:
"Objęcie warrantów pozostaje w gestii Agencji Rozwoju Przemysłu, która uważnie przygląda się ustaleniom pomiędzy spółką a wierzycielami finansowymi. Ostatnie załamanie kursu wywołane przede wszystkim dopuszczeniem do obrotu akcji objętych przez obligatariuszy, część z nich to fundusze inwestujące w obligacje i na rynku pieniężnym, które musiały jak najszybciej pozbyć się akcji, stawia pod znakiem zapytania cenę konwersji warrantów na akcje spółki".
POLIMEX-MOSTOSTAL
Polimex-Mostostal ma zgodę swoich wierzycieli na przesunięcie terminu wykonania niektórych zobowiązań do 31 lipca 2013 roku - poinformowała spółka we wtorkowym komunikacie.
"(...) spółka otrzymała zgodę wierzycieli na zrzeczenie się przez wierzycieli uprawnień wynikających z wystąpienia naruszenia umowy polegającego na (i) nieuzyskaniu łącznych wpływów z emisji akcji serii N1, N2 oraz O w łącznej kwocie 250 mln zł oraz (ii) nie zawarciu przez spółkę aneksów do wybranych kontraktów budowlanych w terminie określonym przez wierzycieli tj. do dnia 30 czerwca 2013 r." - napisano w komunikacie.
Wcześniej Polimex informował, że nie spłacił w terminie do 28 czerwca całości odsetek od kredytów, obligacji i roszczeń zwrotnych z tytułu wypłat z gwarancji wystawionych przez banki i tym samym naruszył warunki umowy z grudnia 2012 roku zawartej pomiędzy spółką a bankami kredytującymi i obligatariuszami. (PAP)
pr/ gsu/ seb/ osz/ mki/