Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przemyśl: Nowa propozycja dyrekcji dla protestujących pracowników szpitala

0
Podziel się:

Dyrekcja Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu
(Podkarpackie) przedstawiła w czwartek protestującym pracownikom
nową propozycję porozumienia. Jeżeli personel jej nie przyjmie, w
piątek ma przeprowadzić strajk ostrzegawczy.

Dyrekcja Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu (Podkarpackie) przedstawiła w czwartek protestującym pracownikom nową propozycję porozumienia. Jeżeli personel jej nie przyjmie, w piątek ma przeprowadzić strajk ostrzegawczy.

Przewodnicząca zakładowej "Solidarności" (organizatora protestu) Zofia Ożga nie chciała jednak wyjawić treści propozycji dyrektora. Zdradziła jedynie, że jest ona niższa od poprzedniej oferty. "Zastanawiamy się nad nią. Odpowiedź mamy dać w piątek rano. Jeżeli nie przyjmiemy oferty - będzie strajk ostrzegawczy" - dodała.

Pracownicy domagają się podwyżek dla wszystkich grup zawodowych w szpitalu, a dotychczas otrzymali je tylko lekarze i pielęgniarki. Od prawie półtora miesiąca w szpitalu tym trwa głodówka pracowników. W czwartek głoduje 6 osób.

W przypadku przeprowadzenia akcji ostrzegawczej, od godz. 11 do 12.55 w piątek pracownicy szpitala, będący w sporze zbiorowym z dyrekcją, będą okupować gabinet dyrektora. W tym czasie nie będą wykonywane żadne badania, z wyjątkiem tych w przypadku zagrożenia życia.

Poprzednia propozycja dyrekcji to podwyżki 550 zł dla średniego personelu i z wyższym wykształceniem (z wyjątkiem lekarzy) oraz po 200 zł dla pozostałych, przy jednoczesnym cięciu innych wynagrodzeń - tak, aby ich całkowity koszt nie przekraczał 70 proc. przychodów szpitala.

Dyrektor zaproponował, aby wszyscy pracownicy - zarówno ci, którzy uzyskali podwyżki we wcześniejszym terminie, oraz ci obecnie protestujący - zrezygnowali z ich części. Chodzi o to, by cała załoga poniosła jednakowy ciężar utrzymania placówki, a nie tylko niektóre grupy zawodowe. Jednak związki zawodowe lekarzy i pielęgniarek nie zgodziły się na tę propozycję.

W ubiegłym tygodniu w referendum zdecydowana większość personelu szpitala opowiedziała się za strajkiem. Pracownicy chcą zaostrzyć formę protestu, ponieważ - ich zdaniem - dotychczasowe jego formy nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Oprócz głodówki, dwukrotnie już blokowali drogę wjazdową do Przemyśla od strony Rzeszowa i dojazd do szpitala.

Głodówkę rozpoczęło 19 lutego pięć analityczek z 50 pracujących w szpitalu. W ciągu kolejnych dni dołączali do nich kolejni pracownicy, m.in. z oddziału rehabilitacji, administracji, pracownicy diagnostyki laboratoryjnej, technicy RTG i działu żywienia oraz pralni. Jednak, ze względu na pogarszający się stan zdrowia, niektórzy z głodujących musieli przerwać akcję. Głodujący w czasie dnia pracy wykonują swoje obowiązki; po pracy nie wracają jednak do domów, ale nocują w szpitalu.

Po ubiegłorocznych strajkach lekarze wynegocjowali wzrost pensji o 1.850 złotych, a w połowie lutego pielęgniarki głodówką wywalczyły 550 zł do pensji zasadniczej. Wrócą jednak do rozmów po restrukturyzacji szpitala, jaką dyrektor zamierza przeprowadzić w drugiej połowie roku. Pielęgniarki domagały się podwyżki płacy zasadniczej o 1.200 zł.(PAP)

api/ wkr/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)