Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przetarg na dzierżawę szpitala w Blachowni

0
Podziel się:

Przetarg na dzierżawę szpitala
powiatowego w Blachowni (Śląskie) ogłosił zarząd powiatu
częstochowskiego - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka
starostwa Grażyna Folaron. Termin składania ofert upływa 26
listopada.

Przetarg na dzierżawę szpitala powiatowego w Blachowni (Śląskie) ogłosił zarząd powiatu częstochowskiego - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka starostwa Grażyna Folaron. Termin składania ofert upływa 26 listopada.

Na wydzierżawienie szpitala zgodziła się pod koniec września rada powiatu, mimo sprzeciwu działających w szpitalu związków zawodowych. Władze powiatu, który jest dla placówki organem założycielskim, stoją jednak na stanowisku, że to jedyna nadzieja na dalsze działanie szpitala.

Szpital ma ponad 5 mln zł długu, który z każdym miesiącem narasta i wymaga co najmniej 15 mln zł, by dostosować go do wymogów określonych w rozporządzeniu ministra zdrowia z 2006 r.

"Takich pieniędzy ani szpital, ani powiat nie mają. Jedynym rozwiązaniem jest więc zewnętrzny inwestor, który będzie miał odpowiednie środki na dostosowanie szpitala do tych wymogów i na dalszy jego rozwój" - powiedziała Grażyna Folaron. Jak podkreśliła, zainteresowanie dzierżawą szpitala jest spore - informacji w tej sprawie zasięgało już kilkanaście spółek medycznych z całej Polski.

We wstępnie określonych warunkach dzierżawy zagwarantowano pracownikom szpitala utrzymanie dotychczasowych miejsc pracy przez trzy lata. W zamian dzierżawca przez cały ten czas będzie mógł korzystać z 50-procentowej ulgi w opłacie dzierżawnej.

Władze powiatu podkreślają, że samorząd pozostanie właścicielem szpitala, dzięki czemu będzie miał wpływ na jego funkcjonowanie. "Bezzasadne są więc obawy, iż przestanie on świadczyć usługi medyczne, bądź że pacjenci będą musieli płacić za świadczenia medyczne" - zaznaczyła Folaron.

Te argumenty nie przekonują jednak działających w szpitalu związków zawodowych. "W podobnej sytuacji znajduje się obecnie wiele szpitali w Polsce. Rząd i Sejm pracują nad zmianami w służbie zdrowia, naszym zdaniem warto byłoby jeszcze poczekać. Nie mamy noża na gardle" - powiedziała PAP przewodnicząca szpitalnej organizacji Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych Małgorzata Kowalik.

Jej zdaniem dzierżawa nie gwarantuje pracy ani dotychczasowych płac obecnie zatrudnionym. "W ocenie naszych prawników gwarancja pracy jest tylko przez rok. Władze powiatu są jednak głuche na nasze argumenty" - podkreśliła. Związkowcy nie tracą nadziei, że do dzierżawy nie dojdzie. Napisali w tej sprawie do wojewody śląskiego, rozważają też strajk. (PAP)

lun/ wkr/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)