O bezpieczeństwie energetycznym Polski i konieczności wyboru do Sejmu kandydatów z "twórczymi i życzliwymi charakterami" mówił w poniedziałek podczas inauguracji kampanii wyborczej PSL w woj. śląskim szef partii Waldemar Pawlak.
Przemawiając do ok. dwustu działaczy i sympatyków Polskiego Stronnictwa Ludowego zgromadzonych w poniedziałek po południu w sali multimedialnej Stadionu Śląskiego w Chorzowie, Pawlak wskazywał m.in., że szczególnie ważna dla Śląska jest rzeczowa debata o bezpieczeństwie energetycznym Polski.
"Powiedzenie +cudze chwalicie, swego nie znacie+ pasuje tu do polskiej rzeczywistości. Są jakieś plany na budowę Gazoportu w Szczecinie za 500 mln dolarów, na łączenie Lotosu z Orlenem. Brakuje pomysłu na wykorzystanie naszych krajowych źródeł energii" - mówił prezes PSL.
Podkreślając możliwości wykorzystania nowoczesnych technologii, dzięki którym nawet opalanie węglem domowych palenisk jest równie komfortowe jak zastosowanie do tego gazu, a także porównując aktualne ceny węgla i ropy, Pawlak skonkludował, że krajowe zasoby energii mogą być wykorzystywane w znacznym większym stopniu, niż dzisiaj.
"Gdy do tego dodać konieczność i potrzebę stawiania na źródła odnawialne i geotermię, może okazać się, że polskie problemy energetyczne są znacznie mniejsze niż w głowach polityków w Warszawie, którzy próbują politycznych eksperymentów, zapominając o wielkich krajowych zasobach energii" - ocenił szef PSL.
Wspominając dobry wynik partii na Śląsku w wyborach parlamentarnych w 1993 r., przypominał też cenionych przez siebie polityków z tego regionu, m.in. b. ministra przemysłu i handlu Klemensa Ścierskiego oraz b. minister budownictwa, Barbarę Blidę. "W tym rządzie jednym z najporządniejszych ministrów jest Jerzy Polaczek. Szkoda, że podobnego człowieka nie znaleziono dla ministerstwa gospodarki" - ocenił Pawlak.
Zaapelował o wybór do parlamentu ludzi, którzy mają "twórcze i życzliwe charaktery". "Destrukcyjne charaktery trzeba odsunąć, niech sobie trochę odpoczną, tak abyśmy do Sejmu wybrali ludzi, którzy potrafią ze sobą rozmawiać, porozumiewać się. (...) Dziś ważne jest, byśmy przywracali politykę pokoju, a nie wojny, (...) potrzebne jest przedstawienie programów, które sprawią, że w naszym kraju będzie Europa" - podkreślił Pawlak.
W zbliżających się wyborach parlamentarnych PSL wystawi w woj. śląskim 112 kandydatów do Sejmu i 10 kandydatów na senatorów. Przedwyborcze porozumienia partia zawarła m.in. z Ruchem Autonomii Śląska, organizacjami mniejszości niemieckiej i Polską Racją Stanu.
Podczas konwencji przedstawiono m.in. liderów list PSL we wszystkich śląskich okręgach - m.in. pełnomocnika rodziny tragicznie zmarłej Barbary Blidy, mec. Leszka Piotrowskiego, który wystartuje z Katowic i przewodniczącego sejmiku woj. śląskiego, do poniedziałku członka PO, Piotra Zienca, który otworzy listę partii w Rybniku
W Bielsku Białej jako pierwszy na liście wystartuje radny sejmiku i szef śląskich struktur PSL Marian Ormaniec, w Gliwicach "jedynką" będzie radny sejmiku Zygmunt Wilk, w Sosnowcu listę PSL otworzy wiceprezes regionu Stanisław Dąbrowa, a w Częstochowie, gdzie partia w ostatnich wyborach samorządowych uzyskała co czwarty głos, z pierwszego miejsca o mandat posła będzie walczył wójt gminy Mykanów Krzysztof Smela. (PAP)
mtb/ mok/ jra/
