Radomska prokuratura podjęła decyzję o wystąpieniu do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie trzech spośród ośmiu osób, którym postawiono ostatnio zarzuty w sprawie korupcji w służbie zdrowia.
Jak poinformowała PAP we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz, wnioski o areszt dotyczyć mają Janusza Ż. (kierownika działu zamówień publicznych i zaopatrzenia Centrum Onkologii w Warszawie), Marka K. (prowadzącego prywatną praktykę, a w okresie objętym śledztwem - ordynatora oddziału ginekologicznego - położniczego szpitala w Białymstoku) oraz Janusza K. (dyrektora szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych w Bolesławcu).
"Januszowi Ż. postawiono 12 zarzutów dotyczących przyjęcia pieniędzy w łącznej kwocie nie mniejszej niż 41,2 tys. zł, Markowi K. postawiono pięć zarzutów, dotyczących przyjęcia nie mniej niż 72 tys. zł, w tym pieniędzy i sfinansowanej przez firmę medyczną podróży zagranicznej. Januszowi K. postawiono trzy zarzuty przyjęcia korzyści w łącznej kwocie 19,8 tys. złotych" - powiedziała Chrabąszcz.
Wobec pozostałych podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe, połączone z zakazem wykonywania czynności służbowych.
Czesławowi B., dyrektorowi Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie prokuratura postawiła zarzuty dotyczące przyjęcia 20 tys. zł, Tadeuszowi T. (dyr. szpitala im. księżnej Anny Mazowieckiej w Warszawie) - zarzuty przyjęcia 15 tys. zł oraz opłaty za wyjazd turystyczny dla dwóch osób do Hiszpanii w cenie prawie 8 tys. zł.
Jarosławowi W. (zastępca ordynatora oddziału chirurgii Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie, a w okresie objętym śledztwem kierownik bloku operacyjnego w tym szpitalu) zarzucono przyjęcie łapówek w kwocie nie mniejszej niż 21,5 tys. zł. Jerzy W. (kierownik bloku operacyjnego Szpitala Wojewódzkiego w Zamościu)
- otrzymał zarzuty żądania i przyjęcia łapówek nie mniejszych w sumie niż 20,9 tys. zł. Edward M. (dyr. szpitala w Szprotawie, a w okresie objętym śledztwem dyr. departamentu medycznego Lubuskiej Kasy Chorych) dostał zarzuty przyjęcia nie mniej niż 34,9 tys. zł.
Prokuratura Okręgowa w Radomiu prowadzi śledztwo w sprawie korupcji w służbie zdrowia od września 2006 r.
Do tej pory zarzuty w tej sprawie przedstawiono 61 osobom, z których 50 jest podejrzanych o wręczanie korzyści majątkowych. Pozostali przyjmowali łapówki. Były to m.in. wypłaty gotówkowe w zamian za fikcyjne usługi np. wykłady, konsultacje, ale też sponsorowanie atrakcyjnych wyjazdów zagranicznych. (PAP)
ilp/ pz/ gma/