Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RAŚ: chcemy autonomii działając w zgodzie z prawem i duchem demokracji

0
Podziel się:

Ruch Autonomii Śląska (RAŚ) głosi potrzebę
przywrócenia autonomii tego regionu, "działając w zgodzie z literą
prawa i z duchem demokracji", a spór o pozycję regionów w Polsce i
o ich relacje z władzami centralnymi "kontynuowany będzie przy
poszanowaniu owych zasad" - zadeklarowali we wtorek działacze Ruchu.

Ruch Autonomii Śląska (RAŚ) głosi potrzebę przywrócenia autonomii tego regionu, "działając w zgodzie z literą prawa i z duchem demokracji", a spór o pozycję regionów w Polsce i o ich relacje z władzami centralnymi "kontynuowany będzie przy poszanowaniu owych zasad" - zadeklarowali we wtorek działacze Ruchu.

W wydanym tego dnia oświadczeniu zarząd RAŚ odniósł się w ten sposób do wtorkowej publikacji rządowego rosyjskiego dziennika "Rossijskaja Gazieta", który informując o złożeniu przez nich w Kancelarii Premiera petycji w sprawie przywrócenia autonomii woj. śląskiego, zasugerował m.in. że jej odrzucenie mogłoby doprowadzić do radykalizacji postaw w regionie.

"RAŚ skierował do premiera Donalda Tuska petycję, w której wzywa go do poparcia zmian w konstytucji, które pozwolą wszystkim społecznościom regionalnym na uzyskanie autonomii zgodnie z ich dążeniami i pragnieniami. (...) W przeciwnym razie Ślązacy - jak na to wygląda - nie wykluczają postawienia na porządku dziennym problemu oddzielenia" - napisała "Rossijskaja Gazieta".

"Ruch Autonomii Śląska od kilkunastu lat głosi potrzebę przywrócenia autonomii regionu, działając w zgodzie z literą prawa i z duchem demokracji. Spór o pozycję regionów w Rzeczypospolitej Polskiej i o ich relacje z władzami centralnymi kontynuowany będzie przy poszanowaniu owych zasad" - podkreślają w oświadczeniu przedstawiciele Ruchu.

Tezy rosyjskiego dziennika, który sugeruje m.in., że aktywność Ślązaków jest "w gruncie rzeczy reakcją na kosowski casus", członkowie RAŚ uznali za "mocno wątpliwe". Wskazują jednak na "pozytywny wymiar" zainteresowania rosyjskiej rządowej gazety sprawami Śląska.

"Liczymy, że rosyjskie media podejmą temat zadośćuczynienia dla ofiar deportacji do ZSRR, które objęły kilkadziesiąt tysięcy Górnoślązaków. Z takim postulatem Ruch Autonomii Śląska wystąpił do prezydenta Władimira Putina podczas jego wizyty w Polsce w 2002 r." - napisali w oświadczeniu przedstawiciele RAŚ.

Jak zaznaczył lider tej organizacji Jerzy Gorzelik, opisana przez rosyjską gazetę petycja z 6 maja zawierała postulaty skierowania do Trybunału Konstytucyjnego komunistycznego dekretu z 1945 r. znoszącego autonomię woj. śląskiego oraz zamieszczenia w konstytucji zapisu umożliwiającego regionom osiąganie autonomii w ramach obecnego państwa polskiego.

Gorzelik podkreślił, że opinię o ewentualnej możliwości podjęcia przez Ślązaków "skrajnych działań" czy też scenariusz, w którym mieliby oni "stanąć w opozycji wobec polskiego państwa" w razie "świadomego ignorowania" ich interesów, dziennikarze rosyjskiej gazety oparli na opiniach "anonimowych analityków".

"Przed takim scenariuszem ostrzegają rzekomo również anonimowi śląscy przywódcy. Autorzy tekstu nie zadali sobie trudu zasięgnięcia opinii działaczy Ruchu Autonomii Śląska" - zaznaczył lider tego stowarzyszenia, dodając że "prognozy rosyjskich dziennikarzy muszą zaskakiwać każdego, komu znane są śląskie realia".

W opinii działaczy RAŚ za dążeniem do przywrócenia autonomii - w zgodzie z polskim prawem i zasadami demokracji - przemawia "systematycznie rosnące poparcie" dla głoszonych przez Ruch idei, czemu ma sprzyjać otwarcie społeczeństwa na doświadczenia państw zachodnich związane z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej.

Gorzelik ocenił, że wskazywaną przez Ruch potrzebę decentralizacji państwa uznaje również obecny polski rząd. "Destabilizacja sytuacji politycznej, którą prognozuje rosyjski dziennik, byłaby zatem na rękę jedynie tym siłom w Polsce, które opowiadają się za skrajnie scentralizowanym modelem państwa i straszą +landyzacją+" - napisał lider RAŚ.

Według władz Ruchu, organizacja ta liczy ok. 7 tys. członków. Działalność Ruchu obejmuje historycznie śląską część woj. śląskiego, woj. opolskie i - częściowo - woj. dolnośląskie. Stowarzyszenie zostało zarejestrowane w 1990 r. 15 lipca ub. roku - w 87. rocznicę nadania regionowi autonomii - po raz pierwszy zorganizowało w Katowicach kilkusetosobowy Marsz Autonomii.

Niektórzy działacze RAŚ zaangażowali się także w tworzenie Związku Ludności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenia Osób Deklarujących przynależność do Narodowości Śląskiej, który od wielu lat bezskutecznie próbują zarejestrować. Polskie sądy odmawiają rejestracji Związku, stojąc na stanowisku, że zarejestrowanie stowarzyszenia o takiej nazwie byłoby jednoznaczne z uznaniem narodowości śląskiej, a taka prawnie nie istnieje. (PAP)

mtb/ mok/

prawo
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)