W Wojskowym Instytucie Higieny i Epidemiologii w Puławach prowadzone są badania 65 próbek pobranych od Ukraińców z podejrzeniem zakażenia wirusem A/H1N1 - dowiedziała się w czwartek PAP w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa.
Jak powiedziała PAP Anna Adamkiewicz z RCB, jeszcze w czwartek do Puław mają zostać przywiezione kolejne próbki. Zaznaczyła, że wyniki badań będą na bieżąco przekazywane Ukrainie.
Ukraina wyraziła zainteresowanie propozycją Polski, by próbki wirusologiczne pobrane od chorych badane były w Wojskowym Instytucie Higieny i Epidemiologii w Puławach oraz w tamtejszym Instytucie Weterynaryjnym. Każde z tych laboratoriów może przebadać do 300 próbek dziennie. Ukraina ma otrzymać też od Polski pomoc ekspercką.
Według komunikatu ukraińskiego ministerstwa zdrowia ze środy na grypę i infekcję dróg oddechowych zapadło na Ukrainie prawie pół miliona ludzi. W czwartek wiceminister zdrowia podał, że liczba chorych wzrosła już do ponad 630 tysięcy, a w 15 przypadkach potwierdzono zachorowania na grypę A/H1N1. Liczbę zmarłych szacuje się na 95 osób.
Wirus tzw. świńskiej grypy stał się obecnie dominującym na świecie szczepem grypy - poinformował w czwartek wicedyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i specjalista ds. pandemii grypy Keiji Fukuda.
Fukuda powiedział, że grypa A/H1N1 stanowi 70 proc. przebadanych wirusów grypy. Chociaż większość zarażonych osób zdrowieje bez zastosowania środków medycznych, władze poszczególnych krajów odnotowują poważne przypadki zachorowania na nową grypę wśród osób poniżej 65. roku życia.
Jak powiedział Fukuda, wydaje się, że wirus nowej grypy jest dosyć stabilny oraz że próbki z całego świata są nadal bardzo podobne do tych z kwietnia, kiedy wirus został wykryty. Jeśli chodzi o ostatnią falę zachorowań na Ukrainie, gdzie w minionych dniach odnotowano ponad 25 tysięcy przypadków z objawami podobnymi do grypy, wydaje się, że wirus ten nie różni się od wirusa występującego gdzie indziej na świecie. (PAP)
pro/ malk/ bk/
