Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RE: Wybory prezydenckie w Rosji z trudem będzie można uznać za bezstronne

0
Podziel się:

Obserwatorzy Zgromadzenia Parlamentarnego
Rady Europy ocenili w piątek, że zaplanowane na 2 marca wybory
prezydenckie w Rosji mogą "z trudem zostać zakwalifikowane jako
bezstronne" w obliczu toczącej się kampanii w tym kraju.

Obserwatorzy Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy ocenili w piątek, że zaplanowane na 2 marca wybory prezydenckie w Rosji mogą "z trudem zostać zakwalifikowane jako bezstronne" w obliczu toczącej się kampanii w tym kraju.

"Wybory, które nie zapewniają równych warunków dla wszystkich kandydatów, z trudem mogą zostać zakwalifikowane jako bezstronne" - napisali obserwatorzy w oświadczeniu opublikowanym na zakończenie dwudniowej misji w Rosji.

"Podczas gdy nadchodzące wybory mogą niektórym wydawać się otwarte, z czterema kandydatami (biorącymi udział) w wyścigu, realny wybór jest bardzo ograniczony" - napisano w tekście, który udostępniono na konferencji w Moskwie.

Szef delegacji Andreas Gross poruszył problem odmowy przez kremlowskiego kandydata Dmitrija Miedwiediewa wzięcia udziału w debatach telewizyjnych (co tłumaczył brakiem czasu), podczas gdy "debata jest istotą wszystkich wyborów".

Obserwatorzy Zgromadzenia Parlamentarnego RE są jedynymi zachodnimi obserwatorami na wybory w Rosji. W czwartek Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) odwołała swą misję, informując, że powodem tej decyzji są "restrykcje nałożone przez rosyjskie władze".

Gross zapewnił, że Zgromadzenie Parlamentarne RE wyśle na wybory do Rosji 30 swoich obserwatorów.

Wyraził ubolewanie, że misje "długoterminowe", organizowane kilka tygodni wcześniej, nie mogą być już w Rosji możliwe, podczas gdy są "absolutnie konieczne".

Gross dodał, że rozmawiał z trzema kandydatami: ultranacjonalistą Władimirem Żyrinowskim, komunistą Giennadijem Ziuganowem i Andriejem Bogdanowem z niewielkiej prokremlowskiej Demokratycznej Partii Rosji. Nie spotkał się natomiast z samym Miedwiediewem. "Jeśli chodzi o Miedwiediewa, powiedziano nam, że jest daleko od Moskwy... nie udało nam się z nim spotkać. Spotkaliśmy się natomiast z dyrektorem jego kampanii" wyborczej Siergiejem Sobianinem, do tej pory szefem prezydenckiej kancelarii - sprecyzował Gross. (PAP)

cyk/ mc/

6222

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)