Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Referendum na Łotwie. Jest odpowiedź Rosji

0
Podziel się:

Wyniki nie odzwierciedlają sytuacji ponad 300 tysięcy osób - ocenia rosyjskie MSZ.

Referendum na Łotwie. Jest odpowiedź Rosji
(txd/CC/Flickr)

Wyniki referendum w sprawie języka rosyjskiego na Łotwie, w którym głosujący wypowiedzieli się przeciwko uznaniu go za drugi język państwowy, nie odzwierciedla sytuacji ponad 300 tysięcy osób rosyjskojęzycznych bez prawa głosu - ocenia rosyjskie MSZ.

- _ Rezultaty referendum są dalekie od odzwierciedlenia realnej sytuacji w kraju, ponieważ 319 tys. 'bezpaństwowców' zostało pozbawionych prawa wyrażenia (swej opinii), choć wielu z nich urodziło się i od dawna żyje na Łotwie _- oświadczył rosyjski resort dyplomacji.

- _ Mamy nadzieję, że głos osób rosyjskojęzycznych zostanie usłyszany przez łotewski rząd i organizacje międzynarodowe zobowiązane do gwarantowania przestrzegania praw mniejszości _ - głosi komunikat.

Moskwa zwróciła się również o wyjaśnienia w sprawie odmowy przez łotewskie władze przyznania rosyjskiej delegacji statusu obserwatora na referendum. - _ Sądzimy, że Ryga ignoruje swe międzynarodowe zobowiązania _ - twierdzi rosyjskie MSZ.

Mniejszość rosyjskojęzyczna stanowi około jednej trzeciej ludności kraju zamieszkanego przez nieco ponad 2 mln mieszkańców. We wczorajszym referendum prawie 75 proc. głosujących odrzuciło poprawki do konstytucji Łotwy mówiące, że język rosyjski jest drugim językiem państwowym i o tym, że łotewski i rosyjski są językami roboczymi samorządów. Frekwencja była wysoka i wyniosła niemal 70 procent.

Referendum rozpisano, gdy stowarzyszenie _ O Język Ojczysty _, zrzeszające mieszkających na Łotwie Rosjan, zebrało na rzecz tych postulatów wystarczającą liczbę podpisów: 187 tysięcy, czyli od ponad 12 proc. osób uprawnionych do głosowania. Zgłoszenie obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej wymaga co najmniej 10 procent.

Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy języka rosyjskiego jako państwowego przyznają, że na Łotwie istnieje realna dwujęzyczność. Obie strony oceniają też, że fakt, iż doszło do referendum, świadczy o błędach w polityce wobec mniejszości rosyjskojęzycznej w niepodległej Łotwie. Po rozpadzie ZSRR, Łotwa przyjęła ustawę o obywatelstwie, na mocy której obywatelami zostawały osoby posiadające obywatelstwo do okupacji radzieckiej (1940 r.) bądź ich dzieci.

Wówczas niemal jedna trzecia mieszkańców - emigrantów z czasów ZSRR, którzy przybyli na Łotwę po 1944 roku - nie dostała obywatelstwa. Proces otrzymania obywatelstwa, czyli naturalizacji, wymaga zdania egzaminu z języka państwowego. Obecnie około 40 proc. mniejszości rosyjskojęzycznej (kilkanaście procent ogółu mieszkańców) nie ma łotewskiego obywatelstwa, nie ma więc np. prawa wyborczego. Uważają się za dyskryminowanych i żądają zmiany tego stanu rzeczy.

Więcej na temat referendum na Łotwie - czytaj w Money.pl
Nie chcą języka rosyjskiego w urzędach Blisko 75 procent obywateli Łotwy opowiedziało się przeciwko zmianie konstytucji.
Chcą nowego języka, a referendum pokazało... Według najnowszych danych Centralnej Komisji Wyborczej w budzącym wiele emocji referendum wzięło udział 69,23 proc. uprawnionych.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)