Sytuacja w spółce nie uzasadnia odwołania całego zarządu - takie stanowisko przyjęła podczas czwartkowego posiedzenia Rada Nadzorcza TVP. W środę wiceprzewodniczący RN Robert Rynkun-Werner złożył wniosek o odwołanie całego zarządu TVP.
Rada w stanowisku przesłanym PAP w czwartek napisała ponadto, iż "oczekuje, że sprawy wewnętrzne spółki będą omawiane na posiedzeniach jej organów".
Rynkun-Werner powiedział PAP, że nie będzie komentował stanowiska Rady, ponieważ obowiązuje go przyjęta w czwartek przez członków RN deklaracja.
Dodał jednak, że swojego wniosku nie wycofał i czeka na powołanie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji dwóch członków RN TVP - tak, aby Rada mogła podejmować decyzje.
Od listopada RN działa w niepełnym siedmioosobowym składzie, po tym, jak dwóch jej członków zostało wybranych do Trybunału Konstytucyjnego. Jak wyjaśnił PAP kierownik zespołu rzecznika prasowego TVP Tomasz Szymchel, Rada nie może podejmować decyzji, ponieważ działa w niepełnym składzie. Na posiedzeniach zapoznaje się z bieżącymi informacjami.(PAP)
bpi/ pz/ gma/
