Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Blokada naftowa Litwy potrwa prawdopodobnie do lutego przyszłego roku

0
Podziel się:

Wiceprezes Transnieftu, operatora rurociągów
naftowych na terytorium Rosji, Siergiej Grigoriew potwierdził, że
prace remontowe na magistrali "Przyjaźń-I", dostarczającej ropę na
Litwę, prawdopodobnie rozpoczną się dopiero w przyszłym roku.

Wiceprezes Transnieftu, operatora rurociągów naftowych na terytorium Rosji, Siergiej Grigoriew potwierdził, że prace remontowe na magistrali "Przyjaźń-I", dostarczającej ropę na Litwę, prawdopodobnie rozpoczną się dopiero w przyszłym roku.

"Na razie nie wiadomo, jakie prace będą niezbędne. Dlatego trudno mówić o terminach" - oświadczył Grigoriew, cytowany w piątek przez dziennik "Wiedomosti". Według niego o konkretach można będzie mówić po zakończeniu diagnostyki uszkodzonej rury.

Poprzedniego dnia rosyjska Federalna Agencja ds. monitoringu środowiska naturalnego (Rosprirodnadzor) dała do zrozumienia, że rurociąg zaopatrujący w paliwo Mażeikiu Nafta, rafinerię w Możejkach, którą przejmuje polski PKN Orlen, pozostanie nieczynny do lutego 2007 roku.

"Mamy w planie wykonanie 10 testów diagnostycznych. Ostatni wyznaczono na 30 stycznia" - oświadczył Rosprirodnadzor. Agencja zaznaczyła jednak, że "nie oznacza to, iż prace remontowe nie mogą zacząć się wcześniej". Jej zdaniem "wszystko zależy od operatywności Transnieftu".

Wskutek wycieku ropy z rurociągu "Przyjaźń-I" na odcinku między Briańskiem w Rosji a Nowopołockiem na Białorusi, od 29 lipca surowca nie otrzymują naftociągiem zakłady w Możejkach. Ratują się one importem ropy przez terminal w Butyndze, nad Morzem Bałtyckim.

Awaria - której konsekwencją jest obniżenie ciśnienia w magistrali - nie wpłynęła natomiast na zaopatrzenie w ropę rafinerii w Nowopołocku.

W połowie sierpnia prezes Transnieftu Siemion Wajnsztok nie wykluczył, że Rosja w ogóle zrezygnuje z dostaw ropy tym rurociągiem na Litwę. "Okres eksploatacji rurociągu - zgodnie z normami obowiązującymi w branży - wynosi 30 lat. +Przyjaźń-I+ ma 42 lata" - oświadczył wówczas szef Transnieftu.

W opinii litewskich polityków wstrzymanie dostaw ropy do Możejek to skutek świadomych działań Moskwy, a nie rezultat awarii rurociągu. Ich zdaniem w ten sposób Rosja karze Litwę za to, że ta nie sprzedała Mażeikiu Nafta jednej z rosyjskich spółek.

Według niektórych mediów rosyjskich cała ta sytuacja może skłonić PKN Orlen do rezygnacji z zakupu Mażeikiu Nafta. Polska spółka zaprzecza, by jej władze brały pod uwagę taką możliwość.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)