Wbrew stanowisku rosyjskich władz dwa ośrodki British Council w Rosji pozostaną otwarte, ponieważ ich sytuacja prawna jest "solidna" - powiedział w czwartek BBC rzecznik brytyjskiej ambasady w Moskwie.
Działalność placówek w Petersburgu i Jekaterynburgu "jest w pełni zgodna z rosyjskim prawem i nie ma powodu, by je zamykać" - zapewnił rzecznik.
"To zdumiewające, że rosyjski rząd prowadzi akcję odwetową wobec British Council, który wyświadcza Rosji i Rosjanom wyłącznie dobre rzeczy" - zaznaczył.
British Council planuje normalnie wznowić pracę po zakończeniu okresu świątecznego w Rosji.
W grudniu Rosja poleciła British Council zaprzestanie wszelkiej działalności poza Moskwą od początku tego roku z uwagi na "brak podstaw prawnych" do jej prowadzenia.
W czwartek stanowisko to podtrzymało rosyjskie MSZ. Resort oświadczył, że wszelkie usiłowania Londynu, by wznowić działanie placówek zostanie uznane przez Moskwę za prowokację.
British Council jest pozarządową organizacją pełniącą funkcję wydziału kultury ambasad brytyjskich. Prowadzi działalność kulturalną i programy wymiany.
Stosunki na linii Londyn-Moskwa gwałtownie się pogorszyły, gdy Rosja odmówiła ekstradycji Andrieja Ługowoja - domniemanego zabójcy byłego agenta rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
Aleksandra Litwinienki. Pociągnęło to za sobą wydalenie z Londynu czterech rosyjskich dyplomatów, na co Moskwa odpowiedziała tak samo. (PAP)
ksaj/ ap/
Int.
