TASS) - Rosja i Ukraina ustaliły ogólnie warunki tranzytu ropy dla odbiorców europejskich, a w ciągu dwóch dni podpiszą porozumienie - powiedziała w poniedziałek agencji ITAR-TASS rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Energetyki Irina Jesipowa.
Poinformowała, że udało się ogólnie uzgodnić warunki umowy tranzytowej, że strony zbliżyły stanowiska i że "w zasadzie" uzgodniono kwestie zapewnienia długoterminowych dostaw dla odbiorców europejskich.
"Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie strony podpiszą umowę" - dodała Jesipowa, uściślając, że może to nastąpić we wtorek lub w środę, a "w każdym razie do końca roku 2009".
Podkreśliła, że rosyjskie Ministerstwo Energetyki liczy na to, iż ustalone warunki pozwolą na stabilne dostawy ropy i że Nowy Rok będzie wolny od zakłóceń w tej dziedzinie.
W poniedziałek wieczorem, jak informuje ITAR-TASS, doszło do rozmowy telefonicznej ministra ds. paliw i energetyki Ukrainy Jurija Prodana z rosyjskim ministrem energetyki Siergiejem Szmatko.
W ciągu dnia pojawiło się doniesienie o tym, że Rosja uprzedziła Unię Europejska przed możliwą - w związku z nierozwiązanym sporem cenowym z Kijowem - przerwą w dostawach ropy naftowej przez Ukrainę do trzech państw unijnych: Słowacji, Czech i Węgier.
Przedstawiciel ukraińskiego operatora sieci przesyłowej ropy UkrTransNafta Serhij Zinkewycz powiedział, że kwestią sporną jest gwarantowana ilość ropy, którą Rosja ma przesyłać odbiorcom w Europie przez terytorium Ukrainy.
Źródło w rządzie ukraińskim, na które powołuje się ITAR-TASS, powiedziało, że między Ukrainą a Rosją nie będzie "wojny naftowej na wzór tej gazowej z ubiegłych lat ". (PAP)
mmp/ mc/
5385969 arch.